NZOZ Centrum Promocji Zdrowia Aleja Pokoju POZ

Grzegórzecka 73-73a
Kraków
Podstawowa Opieka Zdrowotna Numer telefonu Inne ośrodki
Lekarz rodzinny (POZ)
Poradnia Ogólna POZ
12 411 66 87, 12 411 61 92
Godziny otwarcia:
PN08:00-18:00
WT08:00-18:00
ŚR08:00-18:00
CZ08:00-18:00
PT08:00-18:00
Lekarz rodzinny (POZ)
Poradnia (Gabinet) Lekarza POZ dla dzieci
12 411 66 87, 12 411 61 92
Godziny otwarcia:
PN08:00-18:00
WT08:00-18:00
ŚR08:00-18:00
CZ08:00-18:00
PT08:00-18:00
Pielęgniarka POZ
Poradnia Pielęgniarki POZ
12 411 66 87, 12 411 61 92
Godziny otwarcia:
PN08:00-18:00
WT08:00-18:00
ŚR08:00-18:00
CZ08:00-18:00
PT08:00-18:00
Położna POZ
Poradnia (Gabinet) Położnej POZ
12 411 66 87
Godziny rejestracji:
PN08:00-16:00
WT08:00-16:00
ŚR08:00-16:00
CZ08:00-16:00
PT08:00-16:00
Godziny przyjęć:
PN08:00-18:00
WT08:00-18:00
ŚR08:00-18:00
CZ08:00-18:00
PT08:00-18:00

Opinie o NZOZ Centrum Promocji Zdrowia Aleja Pokoju POZ

Dodaj opinię
1/5
To co sie dzieje w tej przychodni to jakis skandal. Panie w recepcji ciagle kloca sie z lekarzami wiec jako pacjent zmuszony bylem sluchac sprzeczek przez godzine. Lekarz ktory ma byc na 8 przychodzi sobie jak chce spozniajac sie godzine. Nie pierwszy raz dzieja sie takie rzeczy. Co przychodze do przychodni ciagle tak sie dzieje. Stanowczo odradzam ta przychodnie . Lekarz nawet mnie nie zbadal i stwierdzil ze mi nic nie dolega mowiac ze ma takie same dolegliwosci. Zupelnie zbagatelizowal sprawe. Wiec zmuszony jestem udac sie na dyzur lekarski wieczorem by ktos sie moim zdrowiem zajal . ODRADZAM !
1/5
polecam jak najszybciej wypisać się z tej przychodni, pol roku temu u pana sołdry na wizycie usłyszałam ze bóle kręgosłupa, zeber i mosta spowodowane sa FAZAMI KSIEZYCA i przebytym leczeniem po helicobacter oraz w wieku 20 lat absolutnie nic nie moze sie dziac, jednak teraz okazuje sie ze jest to zanik kostny, skrzywienie ledzwiowe, lordoza ledzwiowa, osteofitoza krawedzi trzonow kregowych oraz zmiany zwyrodnieniowe w stawach miedzykregowwych wielopoziomowo. jesli juz musi byc ta przychodnia to chociaz nie u tego pana bo ten pan przy bolu kregoslupa nawet go nie chcial zobaczyc tylko jak najszybciej pozbyc sie mnie z gabinetu.
1/5
Nie polecam tej przychodni!!!! Ma się wrażenie że lekarze jak najszybciej chcą się pozbyć pacjentów. Na wejście do gabinetu z niemowlakiem czeka się ponad godzinę. Wieczny chaos w recepcji nic nie ogarnięte... Karta szczepień wysyłana do innej przychodni idzie ponad miesiąc po czym okazuje się że wcale nie została wysłana!
1/5
Potwierdzam fatalna opjnie moich poprzednikow choc jeszcze nie bylem w placowce. Jestem inwalida ,niezdolnym do samodzielnej egzystencji.Po zmianie miejsca zamieszkania moja opiekunka wybrala w moim imieniu dr.Soldre na lekarza pierwszego kontaktu. Odmowil przyjscia na wizyte domowa gdyz jak stwierdzil nie wyrazil zgody by byc moim lekarzem. Pani w recepcji (tak sie przedstawila) zapytala ze zdziwieniem po co zmienilem adres!!!!!!!!!!!!--LUDZIE UNIKAJCIE TAKICH PLACOWEK moze NFZ przestanie placic nierobom za ich nierobstwo
1/5
Babska na recepcji są tragiczne - chamskie, nieogarnięte, wiecznie niezadowolone. Umówić się na wizytę przez telefon nie idzie, bo nikt tam nie odbiera. Na dzień dobry nikt nie raczy odpowiedzieć. Co tam jestem, to coś żrą (to wafle ryżowe, to mandarynki) - zajęte rozmowami między sobą i jedzeniem, nawet nie zwracają uwagi na czekających ludzi. Ostatnio jak byłam, to się okazało, że zgubiła się moja karta pacjenta. :/ Musiałam czekać na wyrobienie nowej, ale przez to ,że nie miałam przy sobie wszystkich dokumentów (wyników badań , zaleceń itp), bo też nie sądziłam, że ich będę potrzebować,lekarka nie wypisała mi recept po które przyszłam, bo mi nie chciała uwierzyć na słowo jakie leki zażywam. Jednym słowem BURDEL. Oczywiście przychodzi się na umówioną godzinę, a do gabinetu wchodzi się nawet 40min po ustalonym czasie.............
1/5
NIE POLECAM. Sytuacja w przychodni jest ... trudna do opisania. Przy pierwszej wizycie (wybór lekarza, zapisanie się do przychodni) natrafiłam na dziwną sytuację w rejestracji - nikt mnie nie chciał obsłużyć, mimo że na recepcji siedziały trzy osoby. Trwały kłótnie o to kto co ma robić, kto pił już kawę a kto nie, obrażanie personelu. Po chwili zjawił się lekarz (szef placówki), także zignorował kolejkę przy recepcji i zaczął przepychankę słowną z pielęgniarkami zakończoną komentarzem, że go to "wkur.....a". Wszystko to na oczach pacjentów. Pomyślałam, że widocznie mieli trudny dzień. Niestety taka sytuacja ma miejsce przy każdej wizycie. Ciągłe kłótnie personelu toczą się na korytarzach, w pokojach, przy pacjentach. Pielęgniarki odmawiają wykonywania poleceń lekarzy ("mi za to nie płacą"), w dokumentacji panuje chaos (przy każdej wizycie pielęgniarka zakłada nową kartę), cały czas komentują, że nie będą czegoś robić bo "mają to w d...", że idą jeść, że wychodzą, że czegoś nie zrobią bo koleżanka gdzieś sobie poszła.... Przychodnia przeprowadziła się w sierpniu a dokumentacja pacjentów nadal piętrzy się w kartonach na podłodze w poczekalni. Widzę, że lekarze są bezsilni i głównie koncentrują się na walkach z pielęgniarkami (o przyniesienie karty, o prawidłowe uzupełnienie dokumentacji, wykonanie zastrzyku itp.). Osoba wykonująca szczepienia dzieci sprawia wrażenie mającej problemy z chorobą alkoholową (nieskładne wypowiedzi, agresywne zachowanie względem lekarzy, mylenie płci dziecka mimo trzymania jego dokumentacji w ręcę...). Na pewno nikt tą placówką nie zarządza i sytuacja wymknęła się w niej spod kontroli. Dobrzy lekarze terroryzowani przez personel pielęgniarsko administracyjny.
1/5
Poziom personelu pracującego w tej przychodni jest koszmarny,zaczynając od lekarza właściciela placówki kończąc na recepcji....Ogromne problemy z umówieniem wizyty nawet jako przypadek nagły z bólami serca i wymiotami.....Takie miejsca powinny zostać zamknięte w pierwszej kolejności! Nie polecam!
1/5
Potwierdzam wszystkie negatywne opinie na temat tej przychodni i osób tam pracujących. Przede wszystkim personel średni. Jest to obsługa na najniższym poziomie. Skandaliczny jest poziom zachowywania się kobiet pracujących w recepcji w stosunku do pacjentów dzwoniących, przychodzących samodzielnie, z małymi dziećmi, inwalidów, osób starszych itp. Panuje tam przede wszystkim chaos, totalny brak organizacji pracy, chamstwo, toksyczna, niezdrowa atmosfera godząca w pacjentów. Ludzie są ośmieszani, poniżani, traktowani bez szacunku. To jak panie z recepcji kłócą się i odnoszą do lekarzy tam pracujących obserwuję od lat. Wygląda to bardzo źle. Widać, że nie ma tam osoby zarządzającej. Dlatego bardzo rzadko tam bywam, kiedy muszę. Uważam, że skoro ta placówka ma służyć chorym ludziom należy zgłosić tę sprawę do NFZ'u. Tak nie może być.
2/5
To wzorcowa placówka ...z lat 70-ych ubiegłego wieku.Tu czas się zatrzymał,wszystko jak za komuny, od sposobu rejestracji począwszy,a na stosunku do pacjenta skończywszy.Na receptę na lek przeciw astmie czekałam 1,5 godziny ryzykując,że się zarażę od innych pacjentów w poczekalni,receptę chciałam zrealizować w aptece,okazało się,że jest...przeterminowana o dwa miesiące,bo doktor się pomylił w dacie.Szkoda słów!!!
1/5
Dno. Zgubili mi kartę 4 razy (byłam 5).
1/5
To jak dziś potraktowano moją matkę - która schorowana z migotaniem komór- odwiedziła przychodnię na umówioną wizytę , aby otrzymać skierowanie do szpitala - gdzie mamy już umówiony konieczny termin przeprowadzenia zabiegu na serce - to istny skandal. Zamierzam na Pana Doktora Palucha złoży ć skargę we wszystkich możliwych jednostkach kontrolujących pracę lekarzy i przychodni. I tyle, nie będę już opisywała innych sytuacji, które się tam zadziały.
a poprzedzające ww. opinię popieram I potwierdzam.
niestety ...
4/5
Bardzo długo czeka się w kolejne do pediatry, dzwonią już o 07:45 nie ma czasami miejsca, aby zapisać dziecko. Co do pań z rejestracji, według mnie są bardzo miłe, nie wszystkie, może oprócz jednej. Pediatrzy: doktor Dyga i Adamaszek są bardzo dobrymi lekarzami, polecam.
1/5
Dodzwonić się do tej przychodni graniczy z cudem. Dziecka nie można umówić na termin, nawet na zdrową stronę. Jeśli chore rejestracja w danym dniu, od 7:30, przychodzi się, i nawet jeśli jest się drugim w kolejce, okazuje się, że nie ma już miejsc. To jak te dzieci zostały zapisane???
Pani w rejestracji od lat te same, robią łaskę, że zauważają pacjentów. Masakra! Jedna gwiazdka to za dużo!
1/5
Placówka koszmarna. Drugiego dziecka już tam nie zapisałam. Nie polecam! Teraz dzieci mam w innej przychodni i wiem, że panie w rejestracji mogą być miłe i nie robią łaski zapisując do lekarza. Personel koszmarny, niekulturalny. Polecam trzymać się jak najdalej od tego miejsca i ludzi tam pracujących.
1/5
wszystkie opinie wczesniej zamieszczone sa prawdziwe niestety. Uczeszczam do tej przychodni od 40 lat. robie to naprawde wtedy kiedy musze. Niektore panie w rejestracji pamietam z dziecinstwa, zawsze niemile. Zaszczepic tam dziecko graniczy z cudem . albo nie ma terminu, albo lekarze na urlopach , albo nie ma szczepionek lub tez epidemia i zdrowe dziecko nieczynne. efekt jest taki, ze mam sporo zaleglych szczepien . Z kolei wystawienie recepty na chorobe niewyleczalna wiaze sie z przyjsciem do przychodni i odczekaniem 2 godzin bo pan doktor sie spoznil. tragedia. ale okazuje sie ze mozna przepisac sie do np luxmed tam sie wchodzi o danej godzinie, specjalisci na miejscu jeszcze dzwonia i przupominaja o wizycie
1/5
Znam tą placówkę To jest cyrk
1/5
Już po rozmowie z Panią w recepcji mogę potwierdzić,ze jedna gwiazdka to maksymalna ocena na jaka ta przychodnia zasługuje. Nigdy się nie spotkałam z taką złośliwościa i chamskimi odzywkami wobec pacjenta.
1/5
Bardzo nieuprzejme zachowanie pielegniarek. Moja zona w ciazy zostala zwyzywana na korytarzu.
1/5
Fatalna przychodnia. Brak słów.!!! Bez zainteresowania pacjentem i żadne leczenie. 3 sekundy i po wizycie, a leki na 3 miesiące żeby często nie przychodzić. Pani doktor Klimczak odprawia pacjentów z kwitkiem. Kolejka pod przychodnią do zarejestrowania od 6:30 zimą to masakra, a dodzwonić się nie ma szans !
1/5
Dzis godz. 7.33 Pani w rejestracji mowi mi ze nie mam juz miejsca do dr.piely bo jest dzisc jakis dramat. Dramat to jest ta przychodnia i jej polityka telefonicznie sie niedodzwoni a jak sie stoi od 6.45 i czeka i jest sie czwartym w kolejce to i czlowiek sie nie dostanieisProsze przyjsc na 8.30 i sie prosic lekarza o przyjecie nir no w jakich czadach my zyjemy dzieci sie ma chore i lekarza nie ma
Chyba najwyzyszy czas zmienic przychodnie bo ta to jest dramat.
1/5
Dlaczego w takim razie nikt z Państwa nie wnosi skarg do małopolskiego oddziału NFZ ul.Batorego 24 , lub ul.Ciemna 6.......skargę należy złożyć najlepiej pisemnie .....wysyłając list, lub email
1/5
Dział Skarg i Wniosków
Obsługa skarg i wniosków dotyczących świadczeń realizowanych w ramach ubezpieczenia, praw pacjenta:

e-mail: [email protected]

tel. 12 29 88 404
fax 12 29 88 320
1/5
Brak mi słów do napisania opinii. Takiej Przychodni jeszcze nie widzałam. Kłótnie przy pacjentach, obrażanie się wśród personelu, brak chęci do wykonywania pracy. Wszyscy chodzą obrażeni, nikt się nie uśmiecha, wszyscy naburmuszeni. Pacjent to zło konieczne. Ustalenie terminu do lekarza graniczy z cudem, no chyba że za miesiąc, to nawet się uda, choć póżniej w dniu wizyty okazuje się, że lekarz jest nieobecny. Jeśli zabraknie lekarstw to komentarz Pani z rejestracji ..."dlaczego czeka się na ostatnią chwile" i jest to powiedziane bardzo arogancko. Pani w rejestracji, która pracuje od zawsze chyba się wypaliła zawodowo, bardzo niemiła, brak kultury osobistej, kłótliwa, chyba czas zmienić prace i nie pracować już z chorymi osobami.
Jeśli przyniesiesz prezencik w postaci czekoladek, ciasteczek, miejce u lekarz się znajdzie. Byłam świadkiem jak Pani pielęgniarka wypominała Pani z rejestracji, że ona dostaje prezęciki więc niech załatwia pacjentów.
Lekarze interniści to jeden wielki dramat.
Właśnie wypisałam się z tej żałosnej Przychodni. To był paroletni koszmar.
Bardzo dziękuję Pani Adze za poinformowanie gdzie można napsać skargę. Nie omieszkam tego zrobić. Z poważaniem Anna
1/5
Poradnia to zgroza!!! działa na swoich zasadach czyli: RĘKA RĘKĘ MYJE!!! najgorszy CHAM tam Pracujący to doktor PALUCH to jest MASAKRA !!!! od wielu wielu lat!!!! czuje się bezkarny!!!! niewiem jakie i gdzie ma układy że jeszcze pracuje i nie ma zakazu wykonywania zawodu!!!! Jego zachowanie nadaje się do opublikowania w mediach jako przyklad traktowania pacjentów jak gówna!!! Przeprowadzając wywiad z pacjentami którzy zmuszeni są do Niego chodzić bo nie mają wyjścia gdyż na silę i bezdyskusyjnie są przepisywani do tego chama !!bo dobrowolnie nikt nie chce do Niego chodzić a wtedy doktorek by stracił udziały i posade !!ale pewnie koledzy na to nie pozwolą!! Pacjenci twierdzą że często jest pod wpływem alkocholu lub środków odurzających gdyż mówi wogóle nie na temat!!! przerywa ,nie potrafi słuchać,jest arogancki Nie pomocny wogóle!!! odwala swoją pracę jak robot na produkcji!!! potrafił powiedzieć starszemu człowiekowi żeby pocałował GO w DUPĘ!!! ZGROZA !!! Nie polecam tej przychodni mam nadzieję że uda się usunąć tego chama z przychodni i poniesie konsekwencje swojego zachowania!!! Wiele do życzenia ma też zachowanie pilęgniarki o nazwisku mogę przekręcić Przepraszam MANIA lub Maniak-wielkie obrzydliwe Babsko zachowaniem dorównująca Paluchowi może to rodzinna??? i rodzinne zachowania!!! krzyczy na pacjentów zacgowuje się względem nich jak gestapo !!! uważa się za niewiadomo kogo !!!czasem ma się wrażenie że jest ponad lekarzami!!!
Rozumiem że w Polsce brak jest lekarzy i pielęgniarek ale kto daje pozwolenie na takie zachowania!!! to jest Karygodne!!!!!! Może w końcu ktoś zrobi z tym porządek!! a może trzeba napisać do ministerstwa????
2/5
Potwiedzam niestety ciągle kłótnie między lekarzami a personelem . Personel jest niegrzeczny, mowa tu o placówce przeniesionej na Grzegorzecka 73, koło teatru Barierę. Nie wyobrażam sobie jak w obecności pacjentow można tak pyskowac do swojego przelozonego. Ogromne kolejki, nie sposób przeczytać na stronie, bo jej nie ma i dowiedzieć się jak przyjmuje dr Broniszewska -Klimczak, na pewno lekarz godny polecenia gdyby nie osoby pracujące na recepcji, impertynenckie i niemile starsze Panie recepcjonistki, glosno jarzekajace na swoja prace, traktujace bez szacunku lekarzy. Na miejscu dr Palucha wymienilabym cała recepcję
1/5
Dramat!!! Całkowity brak empatii.
1/5
Niestety potwierdzam wszystkie wcześniejsze opinie. Organizacja tej placówki to katastrofa począwszy od recepcji a na lekarzu kończąc. Zdecydowanie nie polecam.
1/5
Myślałam, że to tylko plotki o legendarnej przychodni, gdzie pielęgniarki kłócą się z lekarzami , i w sposób nie do przyjęcia odzywają sie w obecności pacjentów. Niestety byłam swiadkiem jak jeden z lekarzy, chyba dyrektor tej placówki zwracał Paniom uwagę, bez skutku, Panie traktują to miejsce nie jak dobro publiczne tylko prywatne. Podczas niedawnej wizyty , jeden z lekarzy nie przeprowadził badania, w ogóle wizyta trwała 3 minuty , przy bardzo zlym sampoczuciu nie wypisal zadnej recepty, polecajac pyralgine i ibuprofen oraz gararin i cytuje "cos tam pani poleca w aptece, wszystko "tak na oko", bez badania. Mowilam Panu dr o tym, że z zawodowych przyczyn często miewam zapalenie krtani ì tchawicy , to niech Pani idzie do laryngologa usłyszałam od pana doktora-nternisty mającego świadomość, że wizyta u laryngologa to kilka tygodni czekania na termin a pomocy pacjentka potrzebuje od razu. Był to dr Jerzy Paluch , nie było tłumów, doktor miał czas, skutkiem kuriozalnego postępowania jest moj ostry suchy kaszel,, jeszcze gorsze
samopoczucie i kolejny raz wizyta ,aby mam nadzieję tym razem mnie zbadano . Sprawę opisalam telefonicznie w Okręgowej Izbie lekarskiej. Moze cos w kobcu sie zmieni w pidejscou do pacjentow zarowno ze strony zespołu pielęgniarskiego (nie mylić z recepcja) Stanowczo nie polecam. W przychodni pracuje jedna kompetentna lekarka Pani dr Broniszewska -Klimczak. Ogólnie- niestety , ocena jedyna sprawiedliwa. Najnizsza.
1/5
Potwierdzam wszystkie opinie najgorsza przychodnia w Krakowie
1/5
NAJGORSZA PRZYCHODNIA JAKĄ WIDZIAŁEM. PACJENT TRAKTOWANY JEST TU JAKO ZŁO KONIECZNE, BRAK KULTURY U PAŃ W REJESTRACJIM.
1/5
Niestety, wszystko co powyżej, to święta prawda. A teraz, w czasie pandemii panie z recepcji wyłączy ły nawet telefony (wszystkie) , w związku z czym kulturalny pacjent nie może nawet poinforowac, że na wizytę nie przyjdzie i zwalnia termin. A EKG to się robi w jednym gabinecie, gdzie innym mierzy się ciśnienie, wydaje lek i opisane wyżej panie wchodzą i wychodzą jak chcą, otwierając wszystkim z poczekalni widok na badaną pacjentkę w negliżu. Kiedyś byłam świadkiem jak dr Paluch nie przebierajac w słowach rugal te nieogarniete baby. Rugał i ruga dalej , a one jak były nieogarnięte tak są dalej... To katastrofa. Szukam już innej przychodni, doradzi ktos?
1/5
Trzeba dodać, że jak ktoś lubi klimaty z Alternatywy 4, albo z dnia świra, to odnajdzie tam właśnie to. Przy czym spóźnianie się lekarzy i godzinny poślizg na umowioną wizytę to pikuś. Pan Pikuś...
1/5
Większość rejestratorek i pielęgniarek jest strasznie niemiłych. Pracują tam jak by za karę i wyrzucają się na pacjentach.
1/5
Bylejakosc, wyklocanie się przez telefon z pacjentami. Chamstwo, lekceważenie pacjentów jednego z lekarzy nie pamiętam nazwiska =Pana z wąsem wręcz szokujace. Kwestia problemów z dodzwonieniem jest dość powszechna ale traktowanie ludzi..gdzie empatia , gdzie profesjonalizm i spokój w podejściu do człowieka. Zgorzkniale niezadowolone, traktujące ludzi niczym w filmach Brawo panie . Kierownictwo przychodni nie radzi sobie. Przecież tam powinno dojść do całkowitej wymiany kadry .
1/5
Powiem wskrucie koszmar nawet na umówioną teleporade nikt nie zadzwonił po mimo że człowiek poszedł się zarejestrować z bulem serca gdzie w rejestracji się mówiło o bulu nawet na jedną gwiazdkę nie zasługują!!!!!!!!!!!!!
1/5
Też ucierpiałam od tej placówki. Po długim czasie oczekiwania przyjęła mnie pielęgniarka, wysłała do lekarza, który powiedział że to ona sama mogła mi wypisać skierowanie do poradni, i był zdziwiony - po co do niego wpadłam... wróciłam, żeby dostać od niej w końcu to skierowanie na usunięcie małego znamiona skórnego, które ona określiła, że to "czerniak"...i jeszcze pytała co ma w tym skierowaniu pisać...🤕
1/5
Personel w rejestracji chyba specjanie dobierany by dezinformować lub stwarzac sztuczne problemy. Tam nigdy nic normalnie sie nie dowiesz. Zawsze jakies "schody". Natomiast zdarzyl sie raz ewenement w tej przychodni! Jak mieli ich zlikwidowac z Aleji Pokoju, wazeliniarstwa, lizusostwa i prosby o podpisy pacjentow by istniec nie bylo konca. Odradzam tam wizyty.
1/5
Odmowa w obsługi. Pani Ewa Sowa na rejestracji odmówiła mnie w rejestracji wizyty, ponieważ jeśli kobieta zle sie czuje w ciarzy, to jest norma i to nie jest powodem żeby isc do lekarza.
5/5
Według mnie przychodnia jest w pełni profesjonalna. Lekarze godni zaufania w 100%. Te złe komentarze to piszą chyba ci co leczą się zgodnie z poradami z reklam leków w TV.
Dodaj opinię

Adres:

Grzegórzecka 73-73a, Kraków Grzegórzki

Numer telefonu:

Numery telefonów znajdują się na liście świadczeń