Zakład/oddział opiekuńczo-leczniczy, Miechów

Bardzo słaba opieka, nie liczcie na to że starsze osoby będą tam traktowane z szacunkiem i zgodnie z prawami człowieka, brak jakiejkolwiek opieki i godności dla

Miałam zaszczyt pracować jako wolontariusz w ZOL prowadzonym przez cudowne Siostry Felicjanki z Krakowa ( Kołłątaja 7 ). Placówka zapewnia profesjonalną opiekę

niewiele się zmieniło,większość pielęgniarek sympatyczna. ale są też wredne,nie sprawdzają czy pacjent wziął leki,są opryskliwe,bardzo mało rehabilitacji,udzia