Adres:
Szopienicka 65, Katowice Janów-Nikiszowiec
Świadczenia specjalistyczne | Kolejka | Numer telefonu | Inne ośrodki | ||
---|---|---|---|---|---|
Leczenie chorób siatkówki | 13 dni | 32 358 77 00 | |||
Leczenie chorób siatkówki | 13 dni | 32 358 77 00 | |||
Oddział okulistyczny | 538 dni | 32 358 77 00 | |||
Oddział okulistyczny dla dzieci | 204 dni | 32 358 77 00 | |||
Oddział otorynolaryngologiczny | 1207 dni | 32 358 77 00 | |||
Oddział otorynolaryngologiczny dla dzieci | 792 dni | 32 358 77 00 | |||
Operacje jaskry | 48 dni | 32 358 77 00 | |||
Operacje jaskry z zaćmą | 48 dni | 32 358 77 00 | |||
Operacje plastyczne oka | 41 dni | 32 358 77 00 | |||
Poradnia audiologiczna | 230 dni | 32 358 77 00 |
|
||
Godziny otwarcia:
PN08:00-15:00 WT08:00-18:00 ŚRnieczynne CZnieczynne PT08:00-13:00 |
|||||
Poradnia chirurgii szczękowo-twarzowej
Chirurg |
83 dni | 32 358 77 00 |
|
||
Godziny rejestracji:
PN09:00-12:00 WT13:00-18:00 ŚR13:00-18:00 CZ13:00-14:00 PT13:00-14:00 Godziny przyjęć:
PN10:00-12:00,15:00-18:00 WTnieczynne ŚR07:30-10:00,13:45-18:00 CZ08:00-12:00 PTnieczynne |
|||||
Poradnia foniatryczna | 230 dni | 32 358 77 00 | |||
Poradnia otorynolaryngologiczna
Laryngolog |
294 dni | 32 358 77 00 |
|
||
Godziny rejestracji:
PN09:00-16:00 WT11:00-14:00 ŚR09:00-14:00 CZ13:00-18:00 PT11:00-14:00 Godziny przyjęć:
PNnieczynne WT16:00-20:00 ŚR07:00-11:00,12:00-15:00 CZ18:30-19:30 PT16:00-18:35 |
|||||
Poradnia otorynolaryngologiczna dla dzieci
Laryngolog |
295 dni | 32 358 77 00 |
|
||
Godziny rejestracji:
PN13:00-18:00 WT16:00-19:00 ŚR09:00-14:00 CZ09:00-12:00 PT09:00-14:00 Godziny przyjęć:
PN16:00-17:20 WTnieczynne ŚR09:30-12:30,16:00-20:00 CZ10:40-17:30 PTnieczynne |
|||||
Usunięcie migdałków podniebiennych | 841 dni | 32 358 77 00 | |||
Zabiegi na przegrodzie nosowej | 1269 dni | 32 358 77 00 | |||
Zabiegi w zakresie ciała szklistego (witrektomia) | 48 dni | 32 358 77 00 | |||
Zabiegi w zakresie soczewki (zaćma) | 14 dni | 32 358 77 00 | |||
Podejscie pani dr... Chcecie przyjexhac za rok na kontrole, bo ja nie wiem czy macie przyjeżdżać...
Tyle w temacie...:-( żałuję ze nie poszłam z dzieckiem gdzieś indziej
Może prywatnie mają inne podejście do pacjenta, bo na NFZ jakaś masakra. Mam nadzieję że nie będę musiała nigdy tam znów wylądować.
Mają fatalną organizację pracy. W gabinecie przyjmuje lekarz i pielęgniarka, która jest tam zatrudniona tylko do przynoszenia kartotek. Oczywiście cały szpital jest skomputeryzowany i ów lekarz po oglądnięciu pacjenta przez może 1 min przez kolejne 15 walczy z komputerem. A 50-letnia pielęgniarka bawi się telefonem. Ją widocznie komputer gryzie... Niezliczona ilość kobiet z rejestracji tylko chodzi, gada i pije kawę. Czasami obsługują petenta albo odbierają telefon. Roboty na jedną a siedzi ich masa.... Nigdy więcej!!
Ogólne wrażenie - byłam pod ogromnym wrażeniem całego ośrodka, tak jak i samej obsługi.
Chciałabym podziękować paniom z Rejestracji w Izbie Przyjęć - takiej obsługi nie widziałam jeszcze nigdzie, a byłam w wielu szpitalach i klinikach (również poza granicami Polski - np. w Austrii). Dziękuję wszystkim pracownikom Mavit w Katowicach - specjalne podziękowania dla dr. Pawlasa za całość opieki i leczenia.
Byliśmy z 9miesięcznym synkiem umówieni na badania słuchu na godzinę 13:20. Kilkukrotnie poinformowano nas, że pierwszeństwo mają dzieci, które śpią. Uspaliśmy syna i o 13:20, gdy wyszedł pacjent, narzeczony zgłosił Pani badającej słuch, że nasze niemowlę śpi. Został olany i zawołano kilkuletnią dziewczynkę. Pozostało czekanie. Na korytarzu hałas, trzaskanie drzwiami. Dziecko się obudziło z ochotą na zabawę. Odwołaliśmy wizytę. Nie będziemy płacić ludziom, którzy mają w dupie regulamin i co najważniejsze, małych pacjentów. Podając przyczynę, nie usłyszeliśmy nawet głupiego PRZEPRASZAM.
We worek byłam na wizycie w zasadzie tylko po podpis pani dr bo ostatnio zapomniała mi na zaświadczeniu się podpisać. Byłam świadkiem wielkiego płaczu pan z rejestracji. Nigdy nie widziałam czegos podobnego. Znam te Panie od lat. Zawsze miłe pomocne i życzliwe. Kojarzą pacjentów co dla nas jest bardzo miłe i aż chciało się wracac. Wydaje się ze coś poważnego się stało bo płacz nie jest zwiastunem dobrych rzeczy. Aż chciałam podejść zapytać czy wszystko w porzadku ale tłum ludzi mi nie pozwolił.
Placówka straciła w moich oczach. Na szczęście Pani doktor przyjmuje w innych miejscach i na pewno przeniosę się gdzie indziej.
O godzinie 10.30 dostała tzw. głupiego Jasia, minęły 2 h wszystkie leki zdarzyły puścić. Pielęgniarka chamska, twierdzi że tak bywa..