Adres:
Esperanto 12, Warszawa Wola
Świadczenia specjalistyczne | Kolejka | Numer telefonu | Inne ośrodki | ||
---|---|---|---|---|---|
Poradnia stomatologiczna
Stomatolog |
63 dni | 728 339 827 |
|
||
Godziny otwarcia:
PN08:00-20:00 WT08:00-20:00 ŚR08:00-20:00 CZ08:00-20:00 PTnieczynne SO08:00-14:00 |
Dentystka, można rzec, ze starej szkoły. Gabinet też nie ma w sobie zbędnej i rozpraszającej elegancji oraz nieprzyjemnego wrażenia sterylności tych nowoczesnych prywatnych, pożal się Boże, "klinik". Z radia głośno leci rap (Serio!, widać taka playlista w stacji, nie wiem, co było dalej), co pozwala nie skupiać się na bólu zęba (bo ja z bólem).
Doktór powoli ogląda wszystkie zęby, nie widzi ubytków, widzi bruksizm i załamuje ręce. Na co ja, że boli i że może byśmy poszukali tego miejsca. Ta swoje – że bruksizm i pewnie sobie starłem ząb i dlatego boli. Ja się upieram, że boli punktowo, wskazuję gdzie. "No, coś tam jest, rzeczywiście" – słyszę. "Zaraz tam zajrzymy". Zaczynam się trochę obawiać, ale boli, więc myślę, że jednak brniemy w to dalej.
Skoro mamy "tam zaglądać", proszę o znieczulenie.
- Po co znieczulenie?
- Żeby nie bolało.
- Ale przecież nie będzie bolało - mówi doktór sięgając po wiertło.
- Ale ja mam niski próg bólu.
- Ale przecież ja nie mogę pana znieczulać, zanim nie zobaczę, co panu jest.
- Ale, skoro mamy grzebać w zębie, to poproszę najpierw znieczulić.
- Nie.
- To nie.
No więc sobie poszedłem zgrzytając zębami (bruksizm, wiadomo). Prawdziwy wehikuł czasu.