Adres:
Nowa 4a, Stara Iwiczna
Świadczenia specjalistyczne | Kolejka | Numer telefonu | Inne ośrodki | ||
---|---|---|---|---|---|
Poradnia położniczo-ginekologiczna
Ginekolog |
55 dni | 22 715 96 00 |
|
||
Godziny otwarcia:
PN13:00-17:00 WT10:00-14:00 ŚR13:00-18:00 CZ10:20-15:00 PTnieczynne |
Podstawowa Opieka Zdrowotna | Numer telefonu | Inne ośrodki | |||
---|---|---|---|---|---|
Lekarz rodzinny (POZ)
Poradnia Lekarza POZ Stara Iwiczna Ul Nowa 4a |
22 715 96 00 |
|
|||
Godziny otwarcia:
PN08:00-18:00 WT08:00-18:00 ŚR08:00-18:00 CZ08:00-18:00 PT08:00-18:00 |
|||||
Pielęgniarka POZ
Poradnia Pielęgniarki POZ Stara Iwiczna Ul Nowa 4a |
22 715 96 00 |
|
|||
Godziny otwarcia:
PN08:00-18:00 WT08:00-18:00 ŚR08:00-18:00 CZ08:00-18:00 PT08:00-18:00 |
|||||
Położna POZ
Poradnia Położnej POZ Stara Iwiczna Ul Nowa 4a |
22 715 96 00 |
|
|||
Godziny otwarcia:
PN08:00-18:00 WT08:00-18:00 ŚR08:00-18:00 CZ08:00-18:00 PT08:00-18:00 |
Programy profilaktyczne | Numer telefonu | Inne ośrodki |
---|---|---|
Profilaktyka chorób układu krążenia
Poradnia Lekarza POZ Stara Iwiczna Ul Nowa 4a |
22 715 96 00 | |
Profilaktyka gruźlicy
Poradnia Pielęgniarki POZ Stara Iwiczna Ul Nowa 4a |
22 715 96 00 | |
Profilaktyka raka szyjki macicy
Poradnia Ginekologiczno-Położnicza Stara Iwiczna Ul Nowa 4a |
22 715 96 00 | |
Dyspozycyjność miłe obejście oraz uśmiech nic nie kosztują być może jednak nie należą do obowiązków służbowych .Nie mniej jednak odrobiną empati Panie mogłyby tylko zyskać. Co w tego rodzaju sektorze powinno być wymogiem.
Ostatnio przez jedną z Pan niepotrzebnie czekałem ponad 1,5 h aby oddać material do badania. Pomimo informacji to tak szybciutko pomiędzy pacjentami.
Personel recepcji w tej placówce robi wszystko, żeby pozbyć się pacjentów.
Brak pomocy.
Przez telefon jakby panie mogły to by powiedziały s.... ale niestety nie mogą bo rozmowy nagrywane.
Zapis na jakie kolwiek spotkanie z lekarzem graniczy z cudem na 30 dni do przodu.
W przypadku pakietu nie można wykonywać najprostszych usług bo w sposób bardzo nieuprzejmy panie informują to tylko na NFZ.
Z nikim nic nie można wyjaśnić. Pacjent dziecko chore, a rodzic zostaje bez pomocy i jest odsyłane do nocnej opieki lekarskiej. Na moje pytanie „ jak się coś stanie” to kto weźmie odpowiedzialność ? Pani z recepcji odpowiedziała ze ona nie ustala zasad … racja nie ona, ale z kim rozmawiać tylko z nią jest kontakt … MASAKRA !!! właśnie dlatego uważam ze składki powinny być dobrowolne, a wtedy każda przychodnia dbała by o swoich Pacjentów !!!