Placówka została oznaczona w serwisie jako nieaktywna. Może to m.in. oznaczać, że zaprzestała ona działalności w ramach NFZ lub zmieniły się jej dane kontaktowe.
W portalu wciąż aktywne są profile powiązanych placówek:
W naszym serwisie do tej placówki nie są przypisane żadne usługi świadczone w ramach współpracy z Narodowym Funduszem Zdrowia. Może to na przykład oznaczać, że ośrodek zerwał współpracę z NFZ lub zaczął prowadzić działalność pod inną nazwą.
Opinie o NSZOZ "Gin-Med"
Dodaj opinię
anna
1/5
04-11-2015 12:10
dzwoniłam kilka razy, za każdym razem ktoś odbierał telefon, ale jak mówiłam , ze chciałabym się umówić na wizytę, to już nikt się nie odzywał. A jak zadzwoniłam ostatni raz odebrała kobieta i powiedziała numer nieczynny po czym było słychać w słuchawce śmiech
Anita
1/5
05-11-2015 12:46
Zdecydowanie nie polecam. Lekarz z wydaje się dużym doświadczeniem " nie zauważył" u mnie zapalenia. Na szczęście poszłam do innego lekarza i obyło się bez szpitala. Warunki w gabinecie słabe. Nie dziwię się, że jest tam zawsze pusto!
Karolcia
1/5
20-02-2017 19:21
Nigdy więcej...
Bożena
1/5
15-03-2017 23:27
W 37 tygodniu ciąży, lekarz lekarz pracujący w "Gin-Med" odmówił mi dalszego prowadzenia ciąży, pytania dotyczące ilości wód płodowych, wagi i chociażby płci dziecka pozostały bez odpowiedzi. Stanowczo odradzam, lepiej poczekać w kolejce do innej placówki niż iść do "Gin-Medu"
Ola
1/5
07-12-2017 12:45
Nie polecam!!
Gość
5/5
12-12-2017 08:13
Dziewczyny polecam pania dr Maksimowicz naprawde dobra mila i sympatyczna lekarka chodze do doktor od 2003 roku i nigdy nie mialam problemu z przyjeciem na wizyte zeby kazdy lekarz byl jak pani dr Maksimowicz pozdrawiam
Pacjentka
1/5
25-01-2018 12:54
Najgorsza lekarz jaką spotkałam w życiu! Dr Maksimowicz minęła się z powołaniem. Przez nią straciłam ciąże.
katarzyna
1/5
25-04-2018 11:20
Beznadzieja odmówiono mi prowadzenie ciazy
Patrycja
1/5
12-06-2018 18:58
Cała sieć placówek gin med jeden i ten sam syff !!! Lekarze po emeryturze nie nadający się już do pracy z ludźmi gdyż są tak zgryźliwi i przemądrzali że nie nadają się już do pracy. Nie delikatni ,nigdy tak źle człowiek nie został potraktowany jak przez gin med na Bema 2 i drugie jeszcze gorsze miejsce Sienkiewicza 53b !! Przestrzegam przed tymi ludźmi !!
Ania
1/5
19-08-2018 21:27
Odradzam , nie zrobiono mi usg chociaż zachodziła konieczność. Brak profesjonalizmu
Emilia
1/5
23-08-2018 15:17
Odradzam, personel jest bardzo nie miły, wręcz chamski.Próbowałam umówić się na wizytę. Przy zwróceniu uwagi by odnosić się do pacjentki trochę ładniej, bo używane zwroty nie są mile od razu wyskakują z gębą zamiast przeprosić albo przynajmniej spuścić troche z tonu. Nie dziwię się, że jest tam pusto i można dostac sie do lekarza bez kolejki skoro tak traktuje się ludzi. Bylam tam jeden raz. O jeden za dużo.
Arleta
5/5
19-10-2018 08:51
Polecam Dr Maksimowicz . zawsze robi szczegolowe badania . za to polozne ktore sa na drugej zmianie porazka . chamstwo.
Ania
1/5
03-01-2019 22:58
Nie wiem która placówka gorsza ta na antoniukowskiej czy ta... ani razu nie miałam zrobionego USG chociaż były do niego wskazaknia.Lekarz ani razu mnie nie zbadał przez około 5 wizyt w gabinecie ,tylko pielęgniarka pobierała cytologie co roku......jedyne badanie jakie w tym gabinecie jest wykonywane i robi je pielęgniarka.
Anna
1/5
10-12-2019 22:58
Nie polecam -brak chęci- tabletki od przedstawicieli można kupić "pod stołem" po cenie jak w aptece ale bez recepty, Pani z rejestracji - szczyt chamstwa!!!!!!!
Iwona
5/5
22-01-2020 08:56
Bardzo miła i fachowa obsługa klienta i w recepcji i w gabinecie
Luiza
1/5
10-08-2020 10:19
No cóż, nic się tu nie załatwi. Pani dr M. wiekowa, nie umie posługiwać się komputerem, nie wypisze zwolnienia. U niej zawsze jest "zawieszony system". Brak higieny okrutny. Nie do wiary że w takim zagrożeniu higieniczo-epidemjologicznym daje podkłady zużyte po poprzednich klientkach. Nie mam złudzeń bo są pogniecione, ale dr twierdzi, że czysty. Ostatnio miał ślady krwi i na moja prośbę łóżko zostało zdezynfekowane. Pani dr nie daje skierowań na badanie krwi bo jak stwierdza: ona musi za to płacić. Bieda z nędza. Usługa poniżej standardów. Tą placówkę jak i na ul. Białówny powinno się zamknąć.
Małgosia
1/5
24-08-2020 09:48
Totalnie nie polecam. Miałam pracę stojąca fizyczna przy klejach, a P. Dr.powiedziala że nie ma podstaw żeby wypisać mi zwolnienie. Masakra.
XYZ
1/5
28-10-2020 09:50
Nie polecam! Lekarz tam pracująca jest chamska. Zgłosiłam się z powodu wyczuwalnych gózków w piersi, na co usłyszałam bez zrobienia badania ( usg), że może mam nie wygodny biustonosz.
M
5/5
05-01-2021 14:25
Ja jestem zadowolona z pani doktor za każdym wizyta bada mnie rozwiewa moje wątpliwości pani położna który była na szczęście poszła na emeryturę jet nowa pani też bardzo miła polecam
HM
4/5
23-05-2021 22:50
Śmieszna placówka. W prostych sprawach (np. po receptę) ma wiele zalet: zero kolejki, wcale nie umawiają na wizytę, przychodzi się za każdym razem z marszu, nie żartuję. Godziny pracy długie, ale po 12 słyszało się od dawnej położnej "już nie można, trzeba było przyjść wcześniej" (mimo że o każdej porze pustki pod gabinetem, a umówić się nie da) xd Teraz jest nowa, młoda położna, już tak nie mówi, ale nadal lepiej przychodzić o świcie :P Pani doktor bardzo często robi dodatkowe badania (USG, cytologie), chyba głównie po to, żeby nabić pieniążki z NFZ przy tak małym ruchu pacjentów. Poza tym jakoś mocno się nie interesuje pacjentem. Chętnych nie ma, bo i ciężko jakoś specjalnie na pani doktor polegać. Ot typowa przychodnia z emerytowanym lekarzem na zapchajfundusz, żeby pacjenci mieli gdzie pójść w razie potrzeby :P Mają USG, ale fotel ginekologiczny jak sprzed wojny. Zdrowym i odpornym polecam :)
Stanowczo odradzam, lepiej poczekać w kolejce do innej placówki niż iść do "Gin-Medu"
Miałam pracę stojąca fizyczna przy klejach, a P. Dr.powiedziala że nie ma podstaw żeby wypisać mi zwolnienie. Masakra.
W prostych sprawach (np. po receptę) ma wiele zalet: zero kolejki, wcale nie umawiają na wizytę, przychodzi się za każdym razem z marszu, nie żartuję.
Godziny pracy długie, ale po 12 słyszało się od dawnej położnej "już nie można, trzeba było przyjść wcześniej" (mimo że o każdej porze pustki pod gabinetem, a umówić się nie da) xd Teraz jest nowa, młoda położna, już tak nie mówi, ale nadal lepiej przychodzić o świcie :P
Pani doktor bardzo często robi dodatkowe badania (USG, cytologie), chyba głównie po to, żeby nabić pieniążki z NFZ przy tak małym ruchu pacjentów. Poza tym jakoś mocno się nie interesuje pacjentem. Chętnych nie ma, bo i ciężko jakoś specjalnie na pani doktor polegać.
Ot typowa przychodnia z emerytowanym lekarzem na zapchajfundusz, żeby pacjenci mieli gdzie pójść w razie potrzeby :P Mają USG, ale fotel ginekologiczny jak sprzed wojny. Zdrowym i odpornym polecam :)