NZOZ Przychodnia Rodzinna i Medycyny Pracy Joanny Adamskiej

Księdza Jerzego Aleksandra Popiełuszki 1
Suwałki
Podstawowa Opieka Zdrowotna Numer telefonu Inne ośrodki
Lekarz rodzinny (POZ)
Poradnia Lekarza POZ
87 565 15 95, 87 566 25 86
Godziny otwarcia:
PN08:00-18:00
WT08:00-18:00
ŚR08:00-18:00
CZ08:00-18:00
PT08:00-18:00
Pielęgniarka POZ
Gabinet Pielęgniarki POZ
87 565 15 95, 87 566 25 86
Godziny otwarcia:
PN08:00-18:00
WT08:00-18:00
ŚR08:00-18:00
CZ08:00-18:00
PT08:00-18:00
Programy profilaktyczne Numer telefonu Inne ośrodki
Profilaktyka chorób układu krążenia
Poradnia Lekarza POZ
87 565 15 95, 87 566 25 86
Profilaktyka gruźlicy
Gabinet Pielęgniarki POZ
87 565 15 95, 87 566 25 86

Opinie o NZOZ Przychodnia Rodzinna i Medycyny Pracy Joanny Adamskiej

Dodaj opinię
1/5
Nie mieszkam na co dzień w Suwałkach, ale mieszkają tu moi rodzice więc zatrzymujemy się w tym mieście razem z dziećmi na kilka dni lub tygodni w zależności od możliwości. Na co dzień korzystamy z usług grupy LuxMed, firmy która ma podpisane umowy z różnymi placówkami we wszystkich miastach w Polsce. Na nieszczęście ma też podpisaną umowę z wyżej wskazaną przychodnią. Miałam nieprzyjemność udania się do przychodni z dzieckiem, u którego po konsultacji online z lekarzem grupy luxmed stwierdzono możliwe zapalenie krtani i wypisano skierowanie do lekarza na wizytę stacjonarną. Po pierwsze do NZOZ PRZYCHODNI RODZINNEJ lek. med. JOANNA ADAMSKA nie można było się dodzwonić, gdyż wskazany telefon był najzwyczajniej wyłączony. Po udaniu się do placówki, nie mogliśmy dostać się do środka, chociaż na drzwiach i stronie internetowej widnieje informacja, że przychodnia przyjmuje pacjentów od pn do pt w godzinach od 8:00 do 18:00.
Udało się wejść wejściem gdzie znajduje się rejestracja Medycyny Pracy. Tam w recepcji dwie Panie, jedna miła i profesjonalna, pogodnie nastawiona do pacjentów, druga nie obsługująca petentów burcząca i wściekła na świat, że musi wystawiać recepty.
Po odczekaniu w kolejce około 15 minut otrzymałam informację, że mam udać się do drugiej rejestracji – czyli tej do której zewnętrzne drzwi są zamknięte. Po przejściu korytarzem wewnętrznym okazało się, że na pustej recepcji siedzi pani, która nie jest specjalnie niczym zajęta, ale już na nasz widok jest bardzo niezadowolona. Za mną bezustannie kaszlące dziecko, za zamkniętymi drzwiami 4 petentów próbujących bezskutecznie dostać się do środka, bo pani z recepcji zamknęła drzwi na klucz żeby mieć święty spokój – to chyba tylko w Suwałkach można tak pracować…. Po przedstawieniu sytuacji i wyraźnym zasygnalizowaniu, że korzystamy z abonamentu Luxmed oburzona pani pyta, czemu nie idziemy do lekarza rodzinnego?! Wyjaśniam po raz kolejny, że nie mieszkamy w Suwałkach i chcemy skorzystać z usług lekarza w ramach podpisanej umowy z Luxmed. Na to ona: „zaraz sprawdzę, co wam się tu należy”. Z wielkim zadowoleniem na twarzy oświadczyła, że może umówić nas tylko na teleporadę i nic nie pomogły wyjaśnienia, że korzystaliśmy już z takiej zdalnej porady i lekarz dał nam skierowanie na wizytę stacjonarną. Zero empatii, 4 letnie kaszlące dziecko z zapaleniem krtani, to przecież nic wielkiego – niech się udusi – co ją to w ogóle obchodzi. Dla lek. med. JOANNA ADAMSKA radzę zmienić konkretnych pracowników recepcji lub wysłać ich na szkolenie, takie osoby nie powinny mieć bezpośredniego kontaktu z pacjentami. Zimne królowe lodu powinny siedzieć na taśmie w chłodniach przy sortowaniu zimnych ryb jakimi są one same. Łatwo sprawdzić kto była na recepcji dzisiaj to jest 5 października o godzinie 9 rano – pani z fryzurą na garnek.
1/5
Przechodnia porażka. Chyba zmiana adresu nie pomoże. Dzwonisz w poniedziałek proponują Ci pierwszą wolną wizyte w czwartek. Wsumie dobrze że jeszcze w tym tygodniu. A Panie na recepcji od pewnego czasu są bardzo chamskie odkąd sie zmieniły na nowe.
5/5
Korzystam z usług przychodni Pani Adamskiej od dwóch lat i też nie byłem zadowolony z przepisów jakie wprowadził przestępczy Rząd, po ogłoszeniu pandemii w 2020 r. Z powodu zablokowania służby zdrowia zmarło do tej pory ponad 120 tys. ludzi !!! (i c19 nie ma z tym nic wspólnego) a na pewno nie przyczyniła się do tego Pani Doktor Adamska - przeciwnie, cały czas walczy o dobro pacjenta.
1/5
Witam. Poraz kolejny jestem zawiedziona Ośrodkiem Zdrowia jeśli chodzi o termin wizyty. Najpierw wizyta do dorosłych telefon w Czwartek a propozycja wizyty na Wtorek. Teraz pediatra telefon w Poniedziałek wizyta na następny Wtorek. Kpina nie ośrodek.
3/5
Pani Doktor bardzo mi pomogła! Super uprzejma, bardzo polecam!
5/5
Jestem pacjentką w Przychodni pani Adamskiej od niedawna -ok roku.
Moja opinia na temat Przychodni jest pozytywna.
Jestem pod wielkim wrażeniem jak traktuje się pacjentów - miła i uprzejma obsługa która jest warta docenienia.
Wiem ,że to był właściwy wybór pod każdym względem.
1/5
Tragedia , porażka. Brak szacunku. Wizyty za kilka dni , po ustąpieniu objawów przy których pójście do pracy było niemożliwe Pani Sobotko Anita stwierdziła że nie wypisze żadnego zwolnienia wstecz ponieważ nie widziała pacjenta tamtego dnia kiedy miał 39stopni gorączki. Kpina kpina i wstyd !!!!!!
5/5
Szybko, sprawnie, kompetentnie - czego chcieć więcej?
Szczególnie polecam Szefowa, czyli dr Adamska oraz Dr Pawelec- Otrocka.
1/5
Pani Sobotko Anita - nie polecam!!!
1/5
Pani Sobotko to porażka nie lekarz ,temperatura 39 a pani mówi żeby iść do pracy bo nie widzi podstaw do dania zwolnienia. Porażka.
1/5
Nikomu nie polecam tej poradni. Lekarze robią łaskę, że tam pracują. Np. Pani dr. S.,. stwierdziła podczas wizyty że "nie ma podstaw skierowania mnie" do Pulmonologa pomimo tego, że astma jest obecna w całej rodzinie i ja byłam leczona na chorobę płuc przez rok w szpitalu. Na inne prośby jest ta sama odpowiedź. Pozostali lekarze są tacy sami. Potrafią przez dwie godziny prowadzić pogawędki z bliskimi osobami. Na wizytę z wielką łaską zapiszą za kilka dni. Są uprzejmi dla swoich znajomych i rodziny. Rezygnuję z usług tej poradni i radzę omijać ja szerokim łukiem.
1/5
W dniu wczorajszym, zgodnie z instrukcją, ktorą dostałam podczas rozmowy telefonicznej, przyszłam zapisać się do przychodni,wypełnić deklarację. Pusto, nikogo nie widać, tylko głosy z gabinetów, na recepcji nikogo. Poczekałam kilkanaście minut, z gabinetu nr 4 wyszła szczupła pani w różowym fartuchu. Można wejść do czwórki, tam już nikogo nie ma, więc pukam i wchodzę...Pani zdziwiona, zlustrowała mnie od góry do dołu, jakby zdziwiona co ja tutaj robię...Proszę chwilę poczekać, spode łba rzekła, nawet w oczy nie patrząc. No to stoję pod tym gabinetem i czekam.Czekam, czekam...czas mija, usiadłam, kolejne 15 minut. W przychodni poza mną tylko jeden pan i pani z rejestracji.Wesołe głosy i śmiech zza ściany, kawka , ciasteczko...a ja tak czekam żeby ktoś ze mną deklarację wypelnił, 10 cholernych minut poświęcił...Nagle otwierają się drzwi, wchodzi uśmiechnięta kobietka, dzieńdobry-dzieńdobry, mija mnie i prosto do czwórki."O, czesć kochana, wcjodź".No i weszła! Miałam do wyboru iść tam żebrać lub kłócić o swoją słuszną kolejkę lub wyjść i nigdy nie wracać.Wybrałam to drugie, bo skoro takie jazdy na początku, to co będzie dalej?!
Miejsca tego typu powinny mieć przyznawane gwiazdki, ale na minusie!!
1/5
Zdecydowanie odradzam Panią Anitę Sobotko i radzę omijać szerokim łukiem jeśli ktoś nie chce mieć zszarganych nerwów. Zupełny brak profesjonalizmu, pracuje tam jak za karę i chyba minęła się z powołaniem. Opryskliwa, nadęta, zero empatii do pacjenta, brak diagnozy tylko "wróżenie z fusów". Z takim podejściem odstrasza tylko potencjalnych pacjentów. Oczekiwana pomoc nie została mi udzielona. Po prostu brak mi słów, bo dawno nie spotkałem się z takim brakiem szacunku, a tym bardziej od osoby wykształconej, od której wymaga się chociażby odrobiny empatii.
Dodaj opinię

Adres:

Księdza Jerzego Aleksandra Popiełuszki 1, Suwałki

Numer telefonu:

Godziny otwarcia:

PN08:00-18:00
WT08:00-18:00
ŚR08:00-18:00
CZ08:00-18:00
PT08:00-18:00