NZOZ Serce Sercu w Mogilanach

Placówka została oznaczona w serwisie jako nieaktywna. Może to m.in. oznaczać, że zaprzestała ona działalności w ramach NFZ lub zmieniły się jej dane kontaktowe.
Artura Grottgera 30
Wieliczka
W naszym serwisie do tej placówki nie są przypisane żadne usługi świadczone w ramach współpracy z Narodowym Funduszem Zdrowia. Może to na przykład oznaczać, że ośrodek zerwał współpracę z NFZ lub zaczął prowadzić działalność pod inną nazwą.

Opinie o NZOZ Serce Sercu w Mogilanach

Dodaj opinię
1/5
Chciałam wyrazić opinię o Poradni Lekarza POZ -078 w Wieliczce, na ul.Grottgera 30 i wnieść skargę na Panią doktor Marię Kozłowską.
W niedzielę kiedy pojechaliśmy z synkiem 4 letnim na dyżur do powyżej wymienionej Przychodni zostaliśmy potraktowani jak intruzi.Najpierw pani pielęgniarka nas zarejestrowała, po czym kazała wejść do gabinetu doktora.Niestety w gabinecie nie było nikogo.Pielęgniarka powiedziała, że jak nie ma doktora to zaraz przyjdzie.Po około 15 min.czekania na poczekalni z dzieckiem.Dodam też, że jest w tej intytucji kącik dla dzieci do zabawy w trakcie oczekiwania na wizytę, jednak światło było zgaszone i nikt nie włączył światła mimo tego, iż pielęgniarka widziała i wiedziała, przez długi czas czekamy na doktora.Dziecko bawiło się po ciemku.Po upływie 15 min.pielęgniarka powiedziała,że już Pani doktor pewnie jest w gabinecie,ale niestety jej nadal nie było.Powiedziała, że zadzwoni po nią bo pewnie jest zajęta...Ciekawa jestem czym zajęta jak poza nami nie było tam żadnych pacjentów.No chyba,że akurat coś ciekawego w telewizji nie pozwoliło jej się oderwać lub może sobie spała a moje dziecko niech czeka.Po około 30 min.łaskawie zjawiła się doktorka i beszczelnie z podniesionym na mnie głosem zapytała co nas tak pilnie dziś tam sprowadza?Powiedziałam,że pilnie ponieważ dziecku w sobotę wyszła wysypka na całym ciele i boję się bo nie wiem co to jest i nie chcę czekać z tym do poniedziałku do doktora.Po zbadaniu dziecka stwierdziła szkarlatynę.Była nieprzyjemna i wogóle nie mająca podejścia do dziecka.Zapytała mnie ile dziecko waży, kiedy odpowiedziałam ,że nie wiem bo dawno nie był ważony.W chamski sposób zapytała czy nie wiem ile moje dziecko waży: 5,10,50 kg?Nie zaproponowała mi zważenia tylko na oko zapisała dawkowanie antybiotyku.Jest to dla mnie skandal ponieważ nie uważam aby leczenie odniosło skutek jeśli lek jest tak lekceważąco zapisany zupełnie nie do wagi rzeczywistej dziecka.Nie sadzę aby w Przychodni nie było wagi,myślę,że Pani pożal się Boże doktorce nie chce się zważyć lub poprosić o to pielęgniarkę(co należy do jej obowiązków).Tak jak już wcześniej pisałam w trakcie naszej wizyty nie było nikogo jak przyszliśmy i był czas w przeciągu tych 30 min.naszego oczekiwania tylko musiałoby się komuś chcieć...Naprawdę nie wiem co się dzieje,że pacjenci są tak traktowani i to jeszcze w Przychodni ,która nazywa się" Serce Sercu" prawie pasuje ta nazwa do tego zachowania pielęgniarki i lekarki bez serca ,ta Pani doktor minęła się z powołaniem jeśli taką łaskę robi to może niech zawód zmieni bo jak taka młoda doktorka już jest zmęczona swoją pracą to co będzie za 20 lat pracy?Jak wtedy będzie traktowała swoich pacjentów?Nie pozwalam sobie na traktowanie mnie w ten sposób tylko dlatego ,że to Pani doktor, bo ona tam jest po to,żeby jak się coś dzieje przyjmować nagłe przypadki.Ja nie muszę się znać na wszystkich chorobach jak dziecko małe jeszcze do tego drapie się od soboty, kaszle i jest coraz bardziej zesypane nieokreślonymi chrostami, to ja nie wiem czy to sepsa czy coś poważnego więc jadę na dyżur, to z łaską i pretensjami nas obsługują jakby tam pracowały za darmo.Nikomu bym nie poleciła tego miejsca i nigdy nie słyszałam aby ktoś był zadowolony po wizycie na tym dyżurze.Było dobrze w Ośrodku Zdrowia na ul. Szpunara to pozmieniano na gorsze miejsce, a opinią tego miejsca i podejściem do pacjeta nikt się nie przejmuje.
Skadaliczne zachowania powinny być karane a lekarze chcą ciągle podwyżek apacjenci są dla większości jak śmieci.
1/5
Mieszkańcy Wieliczki ,kto kolejek musiał skorzystać z nocnej opieki na Grottgera wie że lekarze to tragedia ! Jakas sucz lekarka z UA potraktowała mnie i córkę jak intruzów którzy przyszli po medyczną pomoc a lekarze w czasie dyżuru chcą odpocząć. Ludzie omijajcie tych pseudo lekarzy szerokim łukiem.Wstyd że miasto swoim mieszkańcom kosztem zdrowia zmieniło przychodnię na Szpunera na coś co nawet wstyd nazwać opieką medyczną.Pracujacy lekarze na Grottgera nie nadają się by powierzyć im stado baranów do wypasiona łące.Beszczelni i bez kompetencji ,dramat.W pseudo lekarka z Ukrainy powinna dostać pracę na szmacie a nie w gabinecie ! !
5/5
Osoba która w tak bezczelny sposób obraża lekarza który jest obcokrajowcem i podważa jego kompetencje powinna ponieść odpowiedzialność karną. To jest dyskryminacja .....Jestem oburzona takim zachowaniem akurat byłam u tej Pani doktor i uważam że jest ona bardzo grzeczna i uprzejmą tylko osoba która pisze taka opinie ma ale problem że sobą i wymaga pomocy specjalisty.....

Adres:

Artura Grottgera 30, Wieliczka