NZOZ "Zespół Lekarzy H. Słuka-Gilińska, W. Zywert"

Placówka została oznaczona w serwisie jako nieaktywna. Może to m.in. oznaczać, że zaprzestała ona działalności w ramach NFZ lub zmieniły się jej dane kontaktowe.
Towarowa 6a
Gorzów Wielkopolski
W naszym serwisie do tej placówki nie są przypisane żadne usługi świadczone w ramach współpracy z Narodowym Funduszem Zdrowia. Może to na przykład oznaczać, że ośrodek zerwał współpracę z NFZ lub zaczął prowadzić działalność pod inną nazwą.

Opinie o NZOZ "Zespół Lekarzy H. Słuka-Gilińska, W. Zywert"

Dodaj opinię
5/5
Zdecydowanie polecam. Super podejście, dr Gilińska zawsze skrupulatna do ostatniego cala!
5/5
Bardzo dobrze oceniam pracę doktora Zywerta. Profesjonalne podejście, mądry człowiek o ciekawych zainteresowaniach. Zawsze mogę liczyć na szybką, trafną diagnozę i pomoc.
1/5
Polecam Panią Halinę, lecz zarejestrowanie się przez telefon jest niemożliwe. Pielęgniareczki z recepcji mają w nosie odbieranie telefonów, muszę z małym dzieckiem stać przed godziną 8:00 w kolosalnej kolejce, a i tak ruszają się bardzo wolno. Do lekarzy nic nie mam ale pielęgniarki powinni zdecydowanie zmienić swoje podejście bo to co wyprawiają to jakieś kpiny ://///
1/5
Lekarze świetni ale panie z rejestracji to stare dinozaury które mają wylane aby odebrać telefon , potrafią odłożyć słuchawkę i nawet nic nie powiedzieć i człowiek czeka przy telefonie 15 minut i słucha jak sobie gadają o zrobieniu badań na mocz .
4/5
Polecam dr Gilińską bardzo, jednak rejestrować radzę się na miejscu, bo przez telefon rzeczywiście tragedia...
1/5
Na stronie internetowej czynna przychodnia do 17.30. Dodzwonienie się po 15.00( do rejestracji)- cały czas numer zajęty, 22 razy dzwoniłam, bez skutku do 16.00 .O 17.00 podjęłam nową próbę niestety włączona sekretarka, że nikogo tam juz nie ma. A czynne do 17.30, ktoś za pracę bierze pieniadze a jej nie wykonuje.
1/5
bardzo dużo problemow
1/5
Najgorsza przychodnia w mieście.Personel pomocniczy,to totalna porażka-buta i totalna niekompetentność,wręcz zatrzymały się na latach 70-tych.
1/5
Z całego serca polecam dr Gilińską, ale zgadzam się że personel na recepcji jest tragiczny. Dodzwonienie się graniczy z cudem i zwykle trwa co najmniej godzinę — jeśli w ogóle się uda. Generalnie też mi się wydaje, że ta przychodnia jakby prosto z PRLu przeniesiona do 2021 roku.
1/5
Ze wszystkimi negatywnymi ocenami w pełni się zgadzam.Dziwi mnie jednak postawa lekarzy,którzy przecież firmują tę przychodnię swoimi nazwiskami.Pod względem obsady pomocniczej-najgorsza przychodnia w mieście.
1/5
Fatalna obsługa rodem z Prlu,panie na recepcji bardzo nie miłe,lekarz przyjmuje jak by za karę. Dziwię sie że Nfz nie reaguje na liczne skargi pacjentow.
1/5
Najgorsza przychodnia w Gorzowie. Telefonów nie odbierają, rozłączają rozmowy. Panie rejestrujące są bezczelne i chamskie.
1/5
To prawda PRL brak empatii do ludzi po wypisanie recepty trzeba się zarejestrować na wizytę do lekarza dodam że leki te same od lat więc to jest kontynuacją a o czymś takim jak kod to zapomnij po wszystko trzeba osobiście osoba po 90 też nie ma wyjątku .Znieczulica wobec pacjentów czy zmiana przepisów bo co dzwonie to jest inaczej nie koniecznie lepiej dla pacjenta.Pozdrawiam i czekam czym mnie zaskoczą rejestratorki jak zadzwonię znowu za miesiąc .
5/5
Zgadzam się najgorsza przychodnia w mieście, 97 % pacjentów to patologia, moja ciocia była 2tyg na zastępstwie i powiedziała że nigdy nie powtórzy tego błędu, myślała że opinia na temat pacjentów należących do tej przychodni to plotki i to wyolbrzymione, niestety nie. Mimo prosb o przydzielenie nowego personelu nikt nie chce isc tam do pracy. Ciocia mimio ponad 30 letniego stażu pracy nie miala styczności z taką ilością dziadostwa w jednym miejscu. Pracowała 3 dni i rano jak miala isc do pracy na samą myśl dostawała takiego bólu głowy ze nie była w stanie prowadzić auta, musiał ktoś Ją zawieść. Pacjenci brudni, cuchnący nie tylko alkohem, chamscy, mamusie z dziećmi to jakiś koszmar. Prawdą jest że osoby nie reprezentujące sobą nic, są najbardziej roszczeniowe.
5/5
Czytam i nie wierzę bylam dzis rano aby zarejestrować wnuczke, takiego chamstwa i prostactwa nie widziałam od lat, podziwiam panie pielegniarki zwłaszcza po tym co widzialam, pacjent zesikał się na środku przychodni brudny, cuchnący alkoholem, tak to najgorsza przychodnia takich pacjentów nie widziałam jak żyje, nie mieszkam w Polsce od ponad 20 lat, po zarejestrowaniu wnuczki, później czekaniu na wizytę, zamieniłam z paniami pielęgniarkami pare zdań, przecież to nie ich ani lekarzy wina ze moze byc przyjeta ograniczona liczba pacjentów, do tego jeszcze bez ubezpieczenia, ale co się dziwić jak 90%pacjentow nalezacych do rejonu to stali bywalcy opieki, którym się wszystko należy, zapraszam do USA tu spełni się Wasz amerykański sen. Nie dziwię się że Panie na emeryturze dalej pracują bo nikt nowy nie chce tam iść.
1/5
Co z tego, że w przychodni są dobrzy lekarze! Mam sobie wykonać ich podobizny, zrobić ołtarzyk, palić kadzidełka w intencji wyzdrowienia i liczyć na efekt placebo??? Chyba na tym polega działanie tej przychodni, bo zapisanie się do lekarza nie jest praktycznie możliwe. Telefonowanie do przychodni już dawno sobie odpuściłam po kilku dniach wydzwaniania i ponad setce nieodebranych telefonów każdego dnia -- widocznie telefon mają tam podłączony tylko dla ozdoby.
Kilka dni z rzędu przychodziłam jeszcze przed godz. 8:00 (godz. otwarcia przychodni) po to, aby dowiedzieć się, że "już nie ma numerków" do mojego lekarza, w sytuacji, kiedy przede mną stalo w kolejce zazwyczaj ok. 10 +/- 5 osób. Zarejestrowanie się na następny dzień nie jest możliwe. Na moje pytanie o przyczynę takiego stanu rzeczy, rejestratorki lekceważąco wzruszają ramionami.
TO CO JA MAM, DO CHOLERY, ZROBIĆ ŻEBY MNIE PRZYJĘLI ????????
1/5
Nie znam bardziej problematycznego lekarza niż dr Gilińska, jeżeli w ogóle można nazwać ją lekarzem. Odmawia wystawienia istotnych skierowań do szpitala, a jej wiedza jest po prostu śmieszna. Zdecydowanie nikomu nie polecam.
1/5
Najgorsza przychodnia w całym gorzowie. Nie wydaje mi się żeby było jeszcze jedno miejsce z tak niekompetentnym zespołem. Doktor Gilińska to totalna porażka. Zdecydowanie odradzam i nie polecam.
1/5
Zgadzam się z większością negatywnych opinii. Przykre, że nikt nie reaguje. Czas w tej przychodni się ewidentnie zatrzymał. Panie rejestratorki powinny już dawno odejść na emeryturę. Ledwo słyszą. Trzeba do nich krzyczeć. Telefonu nikt nie odbiera. By sprawdzić czy pacjent jest ubezpieczeny to panie biegną pierwsze ale żeby odebrać telefon to już nie. Tragiczne jest to, że trzeba się rejestrować na wizytę by otrzymać receptę na leki stałe. W ten sposób blokuje się bez sensu numerki dla osób, które bardzo potrzebują wizyty. Wiem, że w innych przychodniach można zadzwonić i poprosić o wystawienie recepty a tu już nie. Lekarze też nie są pierwszej świeżości, powinni odejść na emeryturę. Przychodnia powinna szukać nowej i świeżej krwi dla dobra pacjentów. Pewnie nikt z tej przychodni opinii nie przeczyta, bo przecież nie wiedzą co to Internet.
1/5
Najgorsza przychodnia jaka znam.Po co tam te recepcjonistki wogole są?dodzwonić się graniczy z cudem.nie mam nic do lekarzy.
Dodaj opinię

Adres:

Towarowa 6a, Gorzów Wielkopolski