1. Lekarze
  2. Izba Lekarska w Szczecinie

Cezary Mieszko Gierat

Cezary Mieszko Gierat ma tytuł lekarza. Jego numer prawa wykonywania zawodu (PWZ) to 3379289. Swoją obecną działalność leczniczą rozpoczął dnia 21-08-2019, działalność ma numer NIP: 8513151435.

Opinie o: Cezary Mieszko Gierat

Dodaj opinię
Jola
1/5
13-04-2023 07:01
Pan doktor nie ma za grosz empatii w sobie. Podejście do pacjenta i rodziny na najniższym poziomie. Wyrzuca z gabinetu z tekstem " Ja już z Panią skończyłem". Nie do końca rozumiem jak można wymusić poradę psychiatryczna w dodatku w szpitalu. Odmowa oddziału porady była po prostu nie na miejscu. Pan doktor chyba zapomniał że po za myślami samobójczymi jest jeszcze wiele innych problemów natury psychicznej. Jeśli tylko na tej podstawie leczy swoich pacjentów i przyjmuje na oddział to polecam cofnąć się na studia. Ale jak widać u Pana doktora wszystko, co nie jest prywatnie u niego w gabinecie jest wymuszane. Oby jak najmniej takich lekarzy. Pan doktor to wymusił swój doktort. Nie polecam. Omijać jeśli ktoś nie chce iść prywatnie. Opryskiwy w stosunku do pacjenta i rodziny. Podejście do człowieka równa dna u Pan Doktora Cezarego Gierata.
Kal
1/5
02-12-2023 18:04
Dziś osobiście przekonaliśmy,że przyjechanie do Szczecina to dramat. Może prywatnie jest ok ale na SORze....dziecko atakujące domowników nożem, w tym rzucające dzieckiem 7 letnim o podłogę,a doktor kaze rodzicom cofnąć się do szkoły,bo to logiczne,ze dziecko wkurzyła ciotka która chciala z nim porozmawiać na kamerze a on był rozzłoszczony. To logiczne. Do tego pyskówka jak w podstawówce z Panem Doktorem, bo przecież on jest ważny. Wypuscil nas bez niczego i uznał,że to nasza wina, bo przezeciez nawet brat spowodowal że nim rzucil, w szkole tez jak się nie dogada z uczniami i rozwali komuś głowę to na pewno to nie jego wina...no bo to logiczne że nie można synowi odpyskować. Cala sytuacja byla logiczna według Pana doktorka.
Magda
1/5
18-02-2024 16:08
Widać "wymuszenie" to ulubione słowo Pana Cezarego Gierata. Proszę nie zapominać, że Pan Cezary Gierat nie jest doktorem tylko lekarzem w trakcie specjalizacji. Po 5 minutach wywiadu, może krócej, wystawił diagnozę, ja popełniam błędy wychowawcze, a córka powinna trafić do ośrodka socjoterapeutyczgo. Pan Gierat nawet wezwał ochronę, bo córka symuluje, ja jestem teatralna i "wymuszam" pobyt na oddziale. Po czyms takim uwazam, że na wniosek pacjeta wizyty powinny byc nagrywane. Córka się okalecza, uciekła z domu, płakała, mówiła że wie że to mnie rani, ale ona nie może przestać, bo to jest silniejsze od niej. Jest pod prywatną opieką psychiatryczną i psychoterapeutyczną. Jej psychiatra uważa, że należy wykluczyć chorobę i najlepiej to będzie zrobić na oddziale, ale jak zobaczyłam jacy lekarze pracują na tym oddziale to nie jestem o tym przekonana. Jestem wykładowcą, profesorem lubianym przez studentów, moja córka jest uczennicą najlepszego liceum w Szczecinie lubianą w szkole. Wydarzenia z przed paru miesięcy bardzo zmieniły moją córkę i wywołały lawinę złych wydarzeń. Potrzebowałyśmy pomocy, a przez to że, tego dnia, ja wyglądałam źle, a moja córka jeszcze gorzej, zostałyśmy potraktowane jak nikt nie powinien być traktowany. Panu Cezaremu Gierat polecam staże zagraniczne, może tam nauczy się, że ludzi nie ocenia się po wyglądzie. Pan Gierat podobno potrafi być miły jak przyjmuje w trakcie prywatnych wizyt. Szkoda, że nie rozumie, że pracując w państwowej służbie zdrowia powinien mieć te same standardy, bo my równie wypłacamy mu pensję. Pszysięga którą składał, mówi o tym, że przede wszystkim ma nie szkodzić. On szkodzi.