Aneta Stanisława Krasoń uzyskała tytuł lekarza. Jej numer prawa wykonywania zawodu (PWZ) to 4763051. Swoją obecną działalność leczniczą rozpoczęła dnia 20-06-2007, firma ma Numer Identyfikacji Podatkowej: 7271987482. Jej zdobyta specjalizacja to położnictwo i ginekologia. Wg danych z dnia 07-05-2024 lekarka ma uprawnienia Zakładu Ubezpieczeń Społecznych do wystawiania zaświadczeń lekarskich (np. zwolnień L4).
Pani doktor bardzo niemiła. Spytałam się czy można usłyszeć bicie serca dziecka to usłyszałam w odpowiedzi, że muszę się sama dowiedzieć czemu nie można... Zaznaczę, że lekarz prowadzący źle mi wyliczył tygodnie niż pokazywało usg.
Spytałam się o jazdę na nartach, jednak usłyszałam w odpowiedzi, że sama też mam sobie odpowiedzieć na to pytanie...
Skoro zadanie pytania to nie wiem, albo wolę się upewnić. Zero empatii. Nie polecam
B
Wizyta prywatna w ramach pakietu lux med...
The doctor delayed my appointment by 40mins. When I asked if my partner could join, she cut me off before I finished asking my question and said no. How did she know what I was to ask ?? She stated Coronavirus as the reason. When she accepted another patient in place of my appt time, I went downstairs to see how long I would have to wait and my partner called me informing me that she was finally ready. He noted she Rudely mentioned to the other people waiting that “now I'll make them late”! She was 40 mins late to my examination!
The whole appointment took less than 2 mins for a USG. She told me to lay down, pull my pants down (I had no underwear on). She never asked me to undress in the bathroom, she rushed me. She never discussed heart rate ( I never saw the heart rate taken, never discussed or answered any questions I had, whatsoever. How can you properly do a USG examination in 2 minutes ??! She said there was one fetus, it was “alive” and that I was 7 weeks along and boom that was the end of the examination. When I asked her why the examination was so short when she spent 30+ mins with the two patients before me she started yelling at me for her to leave the examination room, literally yelling. She never personally gave me my photos of my USG. The photos themselves were terrible and not clear. The two photos she took were 30 seconds apart and that was the extent of the examination. She manifested an imagined report after the appointment that included the baby heart rate (which was never monitored or measured) Her behavior is deplorable and unacceptable. I broke down crying in the offices afterwards and have filed a formal complaint !!
Avoid if you want an appointment! Find another doctor !!
Pani doktor bardzo miła, sympatyczna i rzeczowa, a badanie wykonane wg mnie starannie. Na każde zadane pytanie uzyskałam odpowiedź. Miałam już styczność z bardzo niemiłymi i nieprofesjonalnymi lekarzami i stwierdzam, że dr Krasoń do nich nie należy i na pewno jeszcze umówię się do niej na wizytę.
Wizyta przebiegła w niezwykle profesjonalnej i jednocześnie pełnej empatii atmosferze. Pani doktor wykazała się niezwykłą starannością przeprowadzając wszystkie badania (poza problemem, z którym przyszłam, profilaktycznie przeprowadziła dodatkowe badania). Czułam się zaopiekowana i wysłuchana, a nasza rozmowa - mimo że w relacji lekarz - pacjent - była pełna zrozumienia jak w relacji kobieta z kobietą.
Na pewno wrócę!
Dziś Pani doktor odmówiła przyjęcia mnie na wizytę z powodu infekcji gardła. Miałam ból gardła, a lekarka, tłumacząc swoją decyzję, oświadczyła, że dopiero co przeszła ciężką postać COVID-19, ledwo uszła z życiem i w związku z tym nie przyjmie mnie osobiście. Zaproponowała jedynie poradę telefoniczną. Podkreślę, że specjalnie przyjechałam pod jej gabinet, pokonując dość dużą odległość, aby skorzystać z tej wizyty.
Zrezygnowana, poszłam do toalety, by przeprowadzić z nią rozmowę telefoniczną. Niestety, jej podejście pozostawiało wiele do życzenia. Pani doktor nie wykazała zainteresowania ani dociekliwości podczas rozmowy. Nie udzieliła mi kluczowych informacji dotyczących leczenia, a całość sprawiała wrażenie, jakby chciała zakończyć rozmowę jak najszybciej. Na moje pytania padały zdawkowe odpowiedzi w stylu: “ciężko powiedzieć”.
Jej ton był opryskliwy, a zachowanie - wyraźnie niecierpliwe. Na dodatek, kiedy zobaczyła mnie na korytarzu z ręką w temblaku, skomentowała: „Aha, jeszcze ręka złamana, świetnie”. Było to niezwykle niestosowne, jakby sugerowała, że moje problemy zdrowotne to moja wina.
Trudno mi wyrazić, jak bardzo współczuję tej Pani. Wygląda na osobę z głębokimi problemami, bo trudno uwierzyć, że ktoś, kto tak traktuje innych, prowadzi życie usłane różami. Życzę jej więcej spokoju i odnalezienia równowagi w tym trudnym dla niej czasie. Może to pomoże jej w przyszłości z większą empatią podchodzić do pacjentów.
Byliśmy na usg 1 trymestru. Pani doktor wykonując USG najpierw stwierdziła że wszystko jest dobrze, po czym zaczęła czegoś szukać, nie wiedzieliśmy o co chodzi. Pani doktor stwierdziła że obraz serca dziecka jest nieprawidłowy, na zadane pytanie na jakieś podstawie to stwierdziła powiedziała do mojego narzeczonego że i tak nie zrozumie i że ona nie potrafi tego wytłumaczyć. Mimo że serce jest prawidłowej wielkości, prawidłowo i typowo położone oraz zapis bicia serca jest prawidłowy. Skierowała nas na płatne badania genetyczne albo amniopunkcję bez podstawnie… po czym rzucając komentarz do zaniepokojonych rodziców „to będziecie mieć państwo teraz kilka tygodni zmartwień”!!! na szczęście na drugi dzień mieliśmy mieć badania prenatalne Pappa i lekarz dr Lewczuk (cudowny człowiek) nas uspokoił że nic się nie dzieje nieprawidłowego, żeby się nie stresować. Nigdy więcej moja stopa nie stanie w gabinecie u Pani doktor, brak wiedzy i kompetencji, i empatii to przede wszystkim.
Nie omawiała wyników badań tylko szybko przeleciała wzrokiem, zignorowała nieprawidłowości, brakowało empatii i zaangażowania. Na moje pytania reagowała zniecierpliwieniem, a moja inicjatywa ze zrobieniem dodatkowego badania posiewu bakterii w moczu została wyśmiana.
Nie uzyskałam żadnych konkretnych zaleceń ani informacji dotyczących ciąży i potencjalnych zagrożeń. Czułam się zestresowana i zlekceważona – zdecydowanie nie polecam tej lekarki.