Adres:
Stanisława Węglarza 16, Lublin Ponikwoda
Świadczenia specjalistyczne | Kolejka | Numer telefonu | Inne ośrodki | ||
---|---|---|---|---|---|
Poradnia zdrowia psychicznego
Psychiatra, Psycholog |
3 dni | 81 381 01 11 |
|
||
Godziny otwarcia:
PN08:00-18:00 WT08:00-18:00 ŚR08:00-18:00 CZ08:00-18:00 PT08:00-18:00 |
Podstawowa Opieka Zdrowotna | Numer telefonu | Inne ośrodki | |||
---|---|---|---|---|---|
Lekarz rodzinny (POZ)
Poradnia Lekarza POZ |
81 381 01 11 |
|
|||
Godziny otwarcia:
PN08:00-18:00 WT08:00-18:00 ŚR08:00-18:00 CZ08:00-18:00 PT08:00-18:00 |
|||||
Pielęgniarka POZ
Poradnia Pielęgniarki POZ |
81 381 01 11 |
|
|||
Godziny otwarcia:
PN08:00-18:00 WT08:00-18:00 ŚR08:00-18:00 CZ08:00-18:00 PT08:00-18:00 |
|||||
Położna POZ
Poradnia Położnej POZ |
81 381 01 11 |
|
|||
Godziny otwarcia:
PN08:00-09:30,11:00-14:00 WT13:00-14:45 ŚR08:00-09:30,14:00-14:45 CZ13:00-14:30 PT08:00-10:00,12:30-14:00 |
Programy profilaktyczne | Numer telefonu | Inne ośrodki |
---|---|---|
Profilaktyka chorób układu krążenia
Poradnia Lekarza POZ |
81 381 01 11 | |
Profilaktyka gruźlicy
Poradnia Pielęgniarki POZ |
81 381 01 11 | |
Zgłosiłem się do tej placówki po poradę dotyczącą dalszego stosowania leków — z własnej inicjatywy, z pełną świadomością sytuacji i obowiązków zawodowych. Zostałem potraktowany w sposób skrajnie chamski, arogancki.
Pani psychiatra, zero empatii, zamiast wysłuchać moich potrzeb i chociaż trochę zrozumieć sytuację życiową, bez większych podstaw (czułem się źle, ale mówiłem że to po zatruciu) zdecydowała się żeby nie męczyć się pacjentem tylko wezwać policję i doprowadzić mnie siłą do szpitala psychiatrycznego.
Pomimo moich wielokrotnych wyjaśnień, że muszę iść do pracy, że mam zobowiązania finansowe, które nie czekają, zostałem zignorowany. Powiedziano mi wprost, że "problemy finansowe pacjentów nie ich problem".
Przez tę nieadekwatną i nadgorliwą reakcję oraz otwarte olanie sytuacji życiowej, mam kłopoty zawodowe i rodzinne — a wszystko dlatego, że próbowałem odpowiedzialnie zadbać o swoje zdrowie.
Sam moment przejęcia mnie przez organy już zostawię, bo to jak byłem traktowany i że nawet łyka wody nie dali osobie w stresie, to było frustrujące i jeszcze bardziej mnie przytłoczyło.
I teraz zamiast ściskać syna, którego przez pomysł pani doktor na mnie mogę szybko nie zobaczyć, leżę sam, spośród prawdziwie chorych psychicznie i nie rozumiem co ja zrobiłem nie tak.
Jeśli ktoś szuka realnego wsparcia, zrozumienia i profesjonalizmu — naprawdę nie polecam tej placówki. Zamiast pomocy, możecie doznać jeszcze większych problemów. I to nie tylko zdrowotnych.
Pani psychiatra, zamiast wysłuchać go i rozpoznać sytuację, potraktowała go jak potencjalnego niebezpiecznego chorego. Wbrew jego woli i bez realnych przesłanek wezwała policję, która zabrała go do szpitala psychiatrycznego.
Był spokojny, rzeczowy, jasno wyrażał swoje obawy dotyczące pracy, rat, życia rodzinnego — to wszystko zostało zlekceważone słowami „to nie mój problem”.
Nie tak powinna wyglądać pomoc psychiatryczna. Pacjent, który prosi o poradę, nie powinien być karany za to, że ma odwagę mówić o swoich trudnościach.
Zamiast wsparcia — trauma. Zamiast leczenia — pogorszenie sytuacji życiowej. Jeśli ktoś szuka profesjonalizmu, niech lepiej omija to miejsce szerokim łukiem.