Placówka została oznaczona w serwisie jako nieaktywna. Może to m.in. oznaczać, że zaprzestała ona działalności w ramach NFZ lub zmieniły się jej dane kontaktowe. Ostatnia aktualizacja danych ośrodka miała miejsce 20-11-2016.
W naszym serwisie do tej placówki nie są przypisane żadne usługi świadczone w ramach współpracy z Narodowym Funduszem Zdrowia. Może to na przykład oznaczać, że ośrodek zerwał współpracę z NFZ lub zaczął prowadzić działalność pod inną nazwą.
Adres:
Rzgowska 281/289, Łódź
Skandal, szkoda mojego czasu i pana doktora. Jak zwykle lekceważenie pacjentów.
Zupełnie sie nie zgadzam z negatywną opinią.
Dobry Doktor jest godny polecenia!
terminy rzeczywiście są korzystne dla pacjentów a Panie w rejestracji zawsze służące rzetelną i treściwą informacją.I co bardzo istotne z dodzwonieniem się do Dobrego Doktora nigdy nie ma problemów.
Lekarze godni zaufania, prawdziwi fachowcy. Ogólne zadowolenie na każdej płaszczyźnie.
Oby tak dalej! Pozdrawiam załogę Dobrego Doktora
Nie można się dodzwinić do placówki, bo nikt nie odbiera telefonu- nowego numeru oczywiście!!!!
Chyba te panie tam za kare nie siedzą? Jak ktoś ma problem z dodzwonieniem się proszę dzwonić pod ten nr tel. 601-249-521
Nie rozumiem tej krytyki, bo chodzi o lekarzy a nie Panie z rejestracji, którym w sumie sie nie dziwię, posadzić każdego na tydzień na taki telefon a jesteśmy w takim samym humorze. Jeśli chodzi o jakość ta w Dobrym Doktorze zasługuje na 5 !
jest 10.11.2013 niedziela czyli Świąteczna Pomoc Medyczna (dodam, że pierwszy raz korzystałem z takiej usługi i wyobrażałem sobie to dużo gorzej - biorąc wiedzę z takich właśnie opinii).
Rejestracja - krótko, bez ceregieli ale profesjonalnie - czas 2 minuty
oczekiwanie do lekarza - 15 minut
wizyta: szczegółowy wywiad, diagnoza, konkretne zalecenia. Miło i profesjonalnie. Pani Doktor Chlebowska - polecam.
Ogólnie bardzo dobre wrażenie, czas od przyjazdu do wyjścia niecałe 45 minut.
Fakt - rodzice z dziećmi muszą czekać w dłuższej kolejce do pediatry - ale tutaj głownym problemem pewnie jest kontrakt NFZ.
Reasumując - bardzo zadowolony.
zbada a kogo nie. Jest nieuprzejma i absolutnie nie powinna pracować w świątecznej pomocy lekarsko-pielęgniarskiej skoro i tak odsyła pacjentów niezbadanych do lekarza rejonowego mimo że jest późna pora i na wizytę trzeba z gorączką czekać do następnego dnia. Strzeżcie się tego lekarza!!!
Może mam zły numer 686 74 73 ale dzwoniłam na centrale i Pani mi podała taki sam więc wydaje mi się że jest dobry.Jeśli ktoś z Państwa ma inny to proszę o podanie będę bardzo wdzięczna gdyż muszę zapisać syna na kontrolę a za nic się mogę się tam dodzwonić z góry dziękuje.
Więcej takich lekarzy!
Faktycznie błąd ortograficzny świadczy o medycznej wiedzy.
Błąd ortograficzny świadczy o tym, że ktoś jest niedouczony i nieoczytany. Od lekarzy należy czegoś wymagać.
Kultura osobista też by się przydała.
Jedyne co można pochwalić to rejestracja- szybko i sprawnie.
W jaki sposób "błąd ortograficzny świadczy o tym, że ktoś jest niedouczony i nieoczytany"??? Ja jestem prawnikiem i zdarza mi się popełnić błąd ortograficzny, z rzadka ale jednak...Ja jestem zadowolona z "obsługi" dr. Zasada, może dlatego, że ja również byłam miła?! Czasami warto spróbować Pani "Aga"...
Wolę mieć wyleczone dziecko, niż brak błędu ortograficznego na recepcie.
Z poważaniem,
Ola.
Najbardziej frustrujące jest to, że jedyne co można zrobić w tym temacie to ostrzec przed „dobrym doktorem” przyszłych pacjentów, co niniejszym czynię.
Przyjechałam z dzieckiem a przyjęła nas Joanna kazanek zasada. Zadała pytania na które odpowiedziałam zapisała sobie w karcie moje odpowiedzi i stwierdziła że moje dziecko jest odwodnienie i ma jeszcze jakiś ostry stan.
Lekarz w prywatnych ciuchach w kapciach na nogach z przekrwionymi oczami jak po przepiciu, nie miła gburowata, gdy ja zmieniłam ton swoich wypowiedzi nagle zaczęła ćwierkac jak kanarek a kiedy do niej mówiłam i patrzyłam prosto w oczy nie raczyła podnieść wzroku. I co pani "doktor" zrobiła? Wypuściła dziecko że stwierdzonym przez siebie odwodnieniem ze szpitala. W takim stanie dziecko powinno być przyjęte do szpitala bezzwłocznie. To ma być pediatra? Może powinna wrócić na studia i odświeżyć sobie słowa przysięgi?
Nie omieszkam złożyc skargę i do dyrektora szpitala i do NFZ, każdy im przepuszcza ja nie mam zamiaru. W Korczaku moje dziecko zostało przyjęte w średnim stanie, a jak opowiedzialam historie to wszyscy byli zaskoczeni tak ogromnym brakiem wiedzy pani Joanny kazanek zasady.