Zespół Usług Medycznych "Lek-Trans"

Placówka została oznaczona w serwisie jako nieaktywna. Może to m.in. oznaczać, że zaprzestała ona działalności w ramach NFZ lub zmieniły się jej dane kontaktowe.

W portalu wciąż aktywne są profile powiązanych placówek:
W naszym serwisie do tej placówki nie są przypisane żadne usługi świadczone w ramach współpracy z Narodowym Funduszem Zdrowia. Może to na przykład oznaczać, że ośrodek zerwał współpracę z NFZ lub zaczął prowadzić działalność pod inną nazwą.

Opinie o Zespół Usług Medycznych "Lek-Trans"

Dodaj opinię
5/5
Czas oczekiwania na wizytę bardzo krótki, Pani Natalia bardzo miła, z podejściem do dzieci, wykwalifikowana i godna polecenia
5/5
Pani dr Jawny bardzo miła, profesjonalna, czas oczekiwania na wizytę krótki. Bardzo polecam!
5/5
W przychodni jest bardzo profesjonalna, zaangażowana i miła logopeda. Pani Marzenka bardzo pomogła synowi nie tylko z problemami złej wymowy ale tez z jego nieśmiałością i jąkaniem. Dzięki terapii jest nam lepiej jako rodzinie i wiemy jak zwracać dziecku uwagę. Polecam !
1/5
Najgorszy okulista na fundusz nie podejścia do dzieci
1/5
Jedna z najgorszych przychodni w jakiej byłem. Panie nie odbierają telefonu z rejestracji. Pojawiam się więc na miejscu, 0 kolejek, nikt się nie rejestruje, po co odbierać telefon? Rejestracja do lekarza POZ tylko w ten sam dzień, absurd. Nie da się zaplanować wizyty z wyprzedzeniem.

1. Lekarz POZ - Joanna Lisik-Misterska. Byłem u tej Pani, jako lekarza POZ po zasłabnięciu, ogólnym zmęczeniu, złym samopoczuciu, obniżonej odporności (częste katary, opryszczka nagłe uderzenia gorąca). Zleciła podstawowe badania (morfologia krwi, badanie ogólne moczu, ALT, AST, Kreatynina, eGFR, TSH, FT4). Zmierzyła ciśnienie, osłuchała. Zleciła EKG (podejrzenie szmerów sercowych). Gdy przyszedłem z wynikami ( Lekarka spojrzała EKG i stwierdziła, że ok (nagle szmery, które słyszała znikły). Nie dostałem skierowania do kardiologa. Ciśnienie owszem wysokie. Zaproponowała spokojne życie. Nic mi nie przepisała, nie wyjaśniła przyczyny, przepisywała po prostu wyniki badań do karty.

2. lekarz POZ - Lila Jasik. Byłem u tej Pani jako lekarza POZ w Zespole Usług Medycznych Lek-Trans przy Krętej we Wrocławiu, z wielkiej łaski otrzymałem skierowanie na podstawowe badania krwi i moczu oraz RTG klatki piersiowej przed pierwszą wizyta u kardiologa w ramach NFZ (prosiłem o nie, ponieważ zarejestrowałem się do kardiologa, a na pierwszą wizytę są potrzebne podstawowe wyniki badań (mocz, krew, kreatynina, glukoza itd.; RTG). Stwierdziła, że nie jest w stanie przeczytać, co napisała jej koleżanka poprzednio (lekarz POZ kierujący do kardiologa, bez żadnych wyników (podejrzenie szmerów nad zastawka AO 2/3 w skali Leavina, nadciśnienie, w pomiarach domowych ok 150/100 mmHg). Kiedy robił pan RTG - odp: nigdy. Zbywa pacjenta, nie słucha, nie jest zainteresowana pacjentem. Szukała kartki, żeby mi pokazać, że na badania to ma skierować specjalista, nie zaś lekarz POZ, gdyż to są koszty. Siedzi za biurkiem, bez fartucha, jest arogancka. Nie osłuchała mnie, nie zmierzyła ciśnienia. Informację od dermatologa dopięła do dokumentacji i tyle. Na wyniki badań jedynie zerknęła. Do pani lekarz nie było kolejki, ale w tej przychodni można się zarejestrować do lekarza POZ w ten sam dzień, kiedy wizyta.

3. Chirurg ogólny - Krzysztof Kłodowski. Otrzymałem skierowanie do poradni chirurgii ogólnej w Lek-trans przy ul. Krętej we Wrocławiu od lekarza POZ (ta sama przychodnia). Podczas pierwszej wizyty otrzymałem skierowanie do poradni proktologicznej i zalecenie brania diohespanu max (krwawienie z odbytu, podejrzenie: żylaki odbytu). Wykonano badanie per rectum. Zarejestrowałem się do poradni proktologicznej (3 wizyty, podczas pierwszej zalecenie maść posterisan, i tabletki cyclo3fort, w tym wykonano rektoskopię (w maju), zalecono diohespan i maść prurigo, oba są bez recepty). Krwawienie natomiast powróciło, zarejestrowałem się ponownie, wizyta bardzo krótka, dostałem ulotkę do posterisanu, "żebym sobie poczytał". Lekarz zerknął na wynik rektoskopii. Badanie per rectum w pozycji kolanowo-łokciowej, bardzo niekomfortowe. Jedyne zalecenie, zwiększyć dawkę diohespanu, za tydzień do kontroli (w jakim celu?, mogę sobie sam poczytać, mogę sobie kupić leki bez recepty, przy krwawieniu, mogę zwiększyć sobie dawkę, zgodnie z ulotką dołączoną do leku).

4. Pojawiła się natomiast niedawno bardzo miła pani doktor Stefania Podolecka-Nagórna (lekarz POZ), wysłucha pacjenta, skieruje gdzie trzeba, jest zainteresowana tym, aby pomóc. Skupiona, rzeczowa.
1/5
Niektóre osoby powinny szybko udać się do PZP
1/5
Podczas umawiania wizyty przez telefon pani kazała mi poczekać na linii i zaczęła obsługiwać pacjenta który był tam fizycznie, następnie zapomniała o mnie i dyskutowała z koleżankami. Kwitłem na linii jakieś 20 minut ponieważ zależało mi na wizycie. Po rozlaczeniu sie i ponownym zadzwonieniu juz sie nie dalo polaczyc ponieważ telefon ciagle byl nie odlożony po "rozmowie" ze mną. Na szczescie udało mi sie umowic wizyte w tym samym terminie gdzie indziej.
1/5
Największym minusem przychodni jest chamska i opryskliwa Pani w rejestracji. Typowy babochłop. Męska fryzura, mina mowiąca nie podchodź, Opryskliwa, odpychająca i nie mająca żadnego podejścia do drugiego człowieka. Pracuje chyba za karę, pozostałe Panie bardzo mile i oddane swojej pracy. Dr. Gubernat to rzeczowa i przemiła Pani doktor. Godna polecenia
5/5
Witam serdecznie . Widziałem was z okna , ale teraz jesteście na Reymonta 10 b, nie na Kręta 25.
1/5
Przychodnia nie istnieje pod tym adresem od dwoch lat, a pacjenci nadal są kierowani na ul Krętą 25.
Dodaj opinię

Adres:

Kręta 25, Wrocław Nadodrze

Strona internetowa: