Choroba Parkinsona jest drugą po chorobie Alzheimera najczęstszą chorobą neurodegeneracyjną. W Polsce żyje z nią blisko 100 000 osób, a rocznie diagnozuje się ok. 8 000 nowych przypadków. Choć schorzenie pozostaje nieuleczalne, nowoczesna farmakoterapia, rehabilitacja i terapie zaawansowane pozwalają utrzymywać dobrą jakość życia nawet przez 15-20 lat od rozpoznania. Wczesne wykrycie, aktywność fizyczna i kompleksowa opieka wielodyscyplinarna znacząco poprawiają rokowanie.
Rosnące wyzwanie
Na świecie żyje ponad 10 milionów osób z chorobą Parkinsona, a liczba ta może się podwoić do 2050 roku. W Polsce rozpoznaje się około 8 000 nowych przypadków rocznie. Starzenie społeczeństwa oznacza, że temat będzie dotyczył coraz większej grupy rodzin.
"Parkinson jest jak złodziej"
"Działa po cichu. Gdy usłyszałem diagnozę, było już za późno, żeby cofnąć zmiany. Ale nie za późno, by je spowolnić" – mówi Stanisław, lekarz chorujący od dekady.
Choroba zaczyna się długo przed drżeniem rąk
Wczesne sygnały alarmowe
- utrata węchu
- zaparcia oporne na leczenie
- zaburzenia snu REM (gwałtowne ruchy, krzyki)
- przewlekły ból barku lub karku
- depresja, apatia
Dlaczego to ważne? Te objawy potrafią wyprzedzać fazę ruchową o 5–15 lat. Świadomość i szybka konsultacja z neurologiem dają szansę na wcześniejsze leczenie.
Klasyczne objawy – kiedy "złodziej" przechodzi do ofensywy
Objawy ruchowe
- spowolnienie ruchowe (bradykinezja)
- drżenie spoczynkowe, początkowo jednostronne
- sztywność mięśniowa i pochylona sylwetka
- niestabilność postawy, ryzyko upadków
Objawy pozaruchowe
- hipotonia ortostatyczna, częstomocz
- senność dzienna, zespół niespokojnych nóg
- depresja, lęk, otępienie, omamy
- bóle mięśni i podwójne widzenie
Jak postawić diagnozę i nie dać się zwieść?
Neurolog wykorzystuje skalę MDS-UPDRS oraz Hoehn-Yahr, a w razie wątpliwości zleca badanie SPECT-DAT lub rezonans. Objawy "jak Parkinson", ale bez reakcji na lewodopę, mogą oznaczać inny zespół parkinsonowski – diagnostyki nie warto odwlekać.
Opcje leczenia – nie tylko tabletki
Farmakoterapia pierwszego wyboru
- lewodopa + karbidopa/benserazyd
- agoniści dopaminy (pramipeksol, ropinirol, rotigotyna)
- inhibitory MAO-B (rasagilina, selegilina, safinamid)
- inhibitory COMT (entakapon, opikapon)
- amantadyna przy dyskinezach
Terapie zaawansowane
- dojelitowa lewodopa-karbidopa (LCIG)
- podskórna infuzja apomorfiny
- pompa foslewodopa-foskarbidopa
- głęboka stymulacja mózgu (DBS)
Kwalifikację prowadzą wyspecjalizowane ośrodki w ramach programu B.90. Warto zapytać neurologa o listę placówek i terminy.
Co możesz zrobić już dziś?
- Ruszaj się codziennie – nordic walking, taniec, pływanie.
- Planuj posiłki – błonnik, kiszonki i równomierne rozłożenie białka.
- Przyjmuj leki o stałych porach; ustaw przypomnienia w telefonie.
- Nie bój się prosić o wsparcie psychologa lub grupy pacjentów.
- Monitoruj gęstość kości – ryzyko osteoporozy rośnie.
Rehabilitacja – "ruch zamiast rdzy"
Metoda LSVT-BIG, ćwiczenia równowagi i trening oporowy poprawiają chód, mowę i sprawność manualną. Już 150 minut umiarkowanej aktywności tygodniowo przynosi mierzalne efekty.
Historia pani Jadwigi
"Najgorzej było z drżeniem lewej ręki. Zaczęłam ćwiczyć z fizjoterapeutą trzy razy w tygodniu i po dwóch miesiącach mogę znowu sama kroić warzywa. Małe kroki, a dają wielką wolność" – opowiada.
Komu powierzyć opiekę?
Najlepsze efekty daje model Parkinson Excellence Center, łączący neurologa, neurochirurga, psychiatrę, fizjoterapeutę, logopedę i dietetyka. Niestety dostęp do programu w Polsce bywa ograniczony – warto sprawdzać listy oczekujących i możliwości leczenia w innych województwach.
Parkinson w domu – praktyczne triki
- Usuń dywaniki i kable, zamontuj poręcze w łazience.
- Wybieraj ubrania rozpinane z przodu, buty na rzepy.
- Stosuj gumowe podkładki pod talerze, gdy drżenie utrudnia jedzenie.
- Przed snem weź ciepłą kąpiel – rozluźni mięśnie.
- W samochodzie rób przerwy, jeśli pojawia się senność.
Podsumowanie
Choroba Parkinsona nie musi oznaczać rezygnacji z planów. Im wcześniej rozpoznasz sygnały ostrzegawcze, tym więcej czasu zyskasz na skuteczne leczenie i aktywne życie. Zespół specjalistów, regularny ruch i odpowiednio dobrane leki pozwalają "złodziejowi ruchu" działać znacznie wolniej – a to oznacza więcej lat samodzielności.
Komentarze (0)