Zaburzenia czynności tarczycy ma ponad 300 milionów ludzi na świecie, ale aż połowa nie zdaje sobie z tego sprawy. W Polsce choruje z tego powodu 22 proc. populacji, głównie są to kobiety, przede wszystkim w młodym wieku.
Kobiety cierpią na choroby tarczycy osiem razy częściej niż mężczyźni. Nie wiadomo, co jest tego powodem, podobnie jak nie wiadomo, dlaczego panie chorują w znacznie młodszym wieku niż panowie.
Na zaburzenia te najbardziej narażone są młode dziewczyny w okresie dojrzewania, kobiety w ciąży oraz w pierwszych sześciu miesiącach po porodzie. Częściej chorują również panie w okresie menopauzy, a także osoby cierpiące na depresję. Rzadko, co prawda, ale choroby tarczycy zdarzają się u dzieci.
Ważne jest wczesne wykrycie zaburzenia czynności tarczycy, jednak początek tej choroby na ogół jest trudno uchwytny. Toteż choroba rozpoznawana jest zwykle w zaawansowanej postaci.
Zakłócenia hormonalne
Wszystkiemu winne jest zakłócenie uwalniania do krwi kilku wytwarzanych w tarczycy hormonów regulujących funkcje metaboliczne organizmu. Są to tyroksyna (oznaczana jako T4), trijodotyronina (T3) oraz kalcytonina. Związki te zapewniają prawidłową pracę mięśni i układu nerwowego, umożliwiają także wykorzystanie energii i utrzymanie odpowiedniej temperatury ciała. W zależności od tego, czy hormonów tych wydzielanych jest za dużo, czy za mało lekarze mówią o niedoczynności lub nadczynności tarczycy.
Prof. Andrzej Milewicz z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu zwraca uwagę, że w obu przypadkach upośledzona czynność tarczycy negatywnie wpływa na płodność kobiet oraz mężczyzn.
– Jest to istotny czynnik, który może utrudniać zajście w ciążę kobiecie i doczekanie się potomstwa przez parę - podkreśla specjalista.
Wytwarzanie hormonów tarczycy zależy od podaży niezbędnego do ich syntezy jodu oraz od stężenia dwóch innych hormonów. Jednym z nich jest tyreoliberyna (oznaczana skrótem TRH), która powstaje w podwzgórzu. Drugi - to tyreotropina (TSH) wydzielana w przysadce mózgowej. Przy zbyt niskim stężeniu TSH i TRH mamy do czynienia z nadczynnością tarczycy, a przy zbyt wysokim – z niedoczynnością.
Odmienne dolegliwości i sposoby leczenia
Niedoczynność i nadczynność tarczycy powodują odmienne dolegliwości. Niedoczynność zwykle występuje u kobiet w wieku 40–60 lat; objawia się zmęczeniem i sennością, pogorszeniem pamięci i depresją, a także zwiększeniem masy ciała i spowolnieniem akcji serca. Mogą pojawić się też zaburzenia miesiączkowania, kłopoty z płodnością oraz mniejsza tolerancja na zimno.
Przy nadczynności tarczycy objawy są zwykle odwrotne: występuje nerwowość, rozdrażnienie i niepokój, a także chudnięcie, wytrzeszcz oczu, przyspieszone bicie serca, drżenie rąk oraz zaburzenia snu i wzmożona potliwość. Niektóre dziewczynki zaczynają wcześniej miesiączkować, nawet przed dziewiątym rokiem życia.
Leczenie niedoczynności tarczycy polega na zażywaniu wytwarzanych syntetycznie hormonów, co ma wyrównać ich poziom w organizmie. W przypadku nadczynności podaje się leki przeciwtarczycowe. Konieczne może być poddanie się operacji, jednak rzadko usuwa się całą tarczycę.
Stosowana jest też radioterapia z użyciem jodu radioaktywnego, ale nie można jej użyć u kobiet w ciąży oraz w okresie karmienia piersią (po jej zastosowaniu przez co najmniej pół roku zabroniony jest kontakt z dziećmi).
Komentarze (0)