W związku z nadchodzącymi wyborami parlamentarnymi postanowiliśmy zbadać, jak od momentu objęcia władzy przez Prawo i Sprawiedliwość w 2015 roku, zmienił się czas oczekiwania na wizytę u lekarzy specjalistów. Wyniki tej analizy właśnie opublikowaliśmy w raporcie portalu SwiatPrzychodni.pl.
W oparciu o dane regularnie udostępniane przez placówki medyczne działające w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia powstał raport przedstawiający, jak przez ostatnie 8 lat wydłużył się czas oczekiwania do poszczególnych lekarzy specjalistów: dermatologa, endokrynologa, gastrologa, kardiologa, laryngologa, neurologa, okulisty oraz ortopedy.
Raport uwzględnia dane zebrane w okresie od listopada 2015 roku, czyli od chwili objęcia władzy przez Prawo i Sprawiedliwość, do sierpnia 2023 roku. W analizie brane pod uwagę były jedynie przypadki stabilne, czyli te, które nie wymagały natychmiastowej interwencji lekarza specjalisty.
Analizowane dane wyraźnie pokazują, że w ciągu 8 lat rządów Prawa i Sprawiedliwości średni czas oczekiwania pacjentów na specjalistyczną konsultację lekarską w ramach NFZ uległ prawie dwukrotnemu wydłużeniu. W 2015 roku średnia z mediany czasu oczekiwania wynosiła 84 dni, a obecnie sięga 164 dni. Dlatego nie dziwi, że coraz częściej Polacy zwracają się o pomoc do lekarzy przyjmujących prywatnie.
Do jakich specjalistów kolejki wydłużyły się najbardziej?
Jak pokazują liczby, w badanym okresie najbardziej wydłużyły się kolejki na wizytę u gastrologa - ze 120 do 301 dni. Natomiast największy wzrost wyrażony w procentach miał miejsce w przypadku poradni dermatologicznych - wyniósł 362% (z 21 do 76 dni). Niemniej jednak, mimo tych znaczących wzrostów, nadal najdłuższe kolejki do specjalistów występują w poradniach endokrynologicznych.
Które miasta w czołówce?
Raport zawiera dane z całej Polski a wyniki zostały podzielone względem miast wojewódzkich. Największy wzrost długości czasu oczekiwania na konsultację medyczną odnotowano w Szczecinie, zaś najmniejszy wzrost - we Wrocławiu
Pełna wersja raportu pod tytułem "Porównanie dostępu do wybranych świadczeń ambulatoryjnej opieki zdrowotnej w okresie od listopada 2015 do sierpnia 2023" zawiera konkretne liczby oraz szczegółowo przedstawia jak sytuacja zmieniła się w różnych miastach. Serdecznie zachęcamy do zapoznania się z jego treścią!
- internista 2-3 tygodni
- ortopeda 1-2 miesięcy
- endokrynolog minimum 14 miesięcy
- osteoporoza minimum 12 miesięcy
- fizjoterapia min.12 miesięcy
Tak tragicznie nigdy nie było! Tak wygląda reforma służby zdrowia w wykonaniu rządu PIS!
Lecz na razie kolejki ani drgną, zwrotu pieniędzy nie ma, w innych za to dziedzinach wprowadza się 5% VAT na żywność, zapowiadany wzrost energii. zielony ład ( wymyślona bzdura przez lewicowo liberalnych autokratów, bo cóż z tego że biedna Europa z jak się nie mylę 7% powierzchnią, zamierza obronić się przed napływem gazów cieplarnianych z innych kontynentów?), który nas dobije... Więc gdzie tu i skąd nakłady na lecznictwo. Podejscie lekarzy do pacjentów też się diametralnie zmieniło. Przysięga Hipokratesa ? Między bajki... Rozmawiasz z lekarzem czy komputerem, w który on jest wpatrzony z tobą rozmawiając. Lekarstwa ciut, ciut coraz droższe... Widzę więc biedę.