W Polsce wykryto w sumie ponad 17 tys. zakażeń wirusem HIV. Szacuje się jednak, że zakażonych może być dwukrotnie więcej. Specjaliści alarmują, że ok. 50-70 proc. osób z wirusem HIV nie jest tego świadomych. Stanowią oni źródło 75 proc. nowych zakażeń.

HIV powoduje stopniowe niszczenie układu odpornościowego. To sprawia, że organizm staje się bezbronny i zagrażają mu drobnoustroje, które nie powodują chorób u osób niezakażonych. Są to tzw. infekcje oportunistyczne. Rozpoznanie jednej z takich chorób u osoby zakażonej HIV definiuje AIDS.

Nie ma grup ryzyka, tylko ryzykowne zachowania

Przyzwyczailiśmy się myśleć o HIV jak o zagrożeniu, które dotyczy określonych grup społecznych. Jednak specjaliści już od lat alarmują, że nie ma grup ryzyka, są jedynie ryzykowne zachowania, takie jak seks po używkach lub bez zabezpieczenia. Wirus HIV jest demokratyczny - każdy, niezależnie od statusu społecznego, wyglądu, płci i orientacji seksualnej, musi brać pod uwagę możliwość zakażenia w drodze kontaktów seksualnych.

"Każdy, kto jest aktywny seksualnie, musi liczyć się z tym, że wchodzi w obszar ryzyka zakażenia HIV. Jest tylko jeden wyjątek od tej reguły - związek, w którym partnerzy są zdrowi na wejściu i wzajemnie sobie wierni. Jest to jednak dość ekskluzywna formuła" – podkreśla Wiesław Sokoluk, seksuolog, doradca w Punkcie Konsultacyjno-Diagnostycznym przy ul. Chmielnej 4 w Warszawie.

Krajowe Centrum ds. AIDS zwraca uwagę, że zakażenie HIV w kontaktach seksualnych przenosi się znacznie łatwiej z mężczyzny na kobietę. W Polsce jest wiele kobiet, które zakaziły się od swojego pierwszego i jedynego partnera, który często sam nie był świadomy swojego zakażenia.

Warto zrobić test

HIV przez długi czas (średnio ok. 10 lat) nie daje żadnych objawów. U części osób po ok. 2 tygodniach od zakażenia pojawiają się wprawdzie objawy tzw. pierwotnej infekcji HIV, ale są bardzo niespecyficzne i nawet specjaliście trudno je powiązać z zakażeniem.

Dlatego warto się badać. Testy można wykonywać bezpłatnie i – co dla wielu osób ważne – anonimowo w Punktach Konsultacyjno-Diagnostycznych. W całej Polsce działa ich 32, ich listę można znaleźć na stronie www.aids.gov.pl. Każda osoba wykonująca test w Punkcie Konsultacyjno-Diagnostycznym może porozmawiać z doradcą, zarówno przed badaniem, jak i przy odbiorze wyniku.

Warto pamiętać, że gdy HIV zdiagnozuje się odpowiednio wcześnie i w odpowiednim momencie wprowadzi się leczenie antyretrowirusowe, osoby zakażone mogą prowadzić satysfakcjonujący tryb życia, nieróżniący się znacząco od tego, który wiedli przed zakażeniem. Ryzyko, że zakażą innych znacząco wówczas maleje. W Polsce leczenie antyretrowirusowe jest bezpłatne.

Test najlepiej zrobić po trzech miesiącach od momentu, w którym mogło dojść do zakażenia. Okres ten, nazywany okienkiem serologicznym, potrzebny jest po to, by – jeśli doszło do zakażenia – organizm zdążył wyprodukować przeciwciała, w takiej ilości, by mogły być wykryte.

Test na HIV ważny dla przyszłych mam

Badanie w kierunku HIV powinna zrobić każda przyszła mama. Jeśli kobieta nie jest świadoma zakażenia, ryzyko przeniesienia go na dziecko wynosi ok. 40 proc. Jeśli jednak dowie się o zakażeniu i w czasie ciąży będzie pod opieką specjalistów, ma prawie 100 proc. szans na urodzenie zdrowego dziecka.

Krajowe Centrum ds. AIDS podkreśla, że kobieta świadoma swojego zakażenia, podejmując we właściwym czasie leczenie, ma szansę nie tylko wychować swoje dziecko, ale także doczekać się wnuków.

Możesz ocenić ten artykuł: