Palenie szkodzi nie tylko płucom. Związki w dymie tytoniowym wpływają też na skórę i nie jest to wpływ korzystny. Nie chodzi tylko o to, że palacze szybciej się starzeją. Dowiedz się, co i jak w tytoniowym dymku wpływa na urodę. 

Znajdź placówki:
Poradnia chorób płuc na NFZ
Poradnia chirurgii plastycznej na NFZ
Poradnia kardiochirurgiczna na NFZ

Amerykańscy naukowcy udowodnili, że skóra palaczy starzeje się o wiele szybciej niż skóra osób niepalących. Badacze z Case Western Reserve University w Cleveland przyjrzeli się w tym celu 79 parom bliźniaków w przedziale wiekowym 18-78 lat, w których jedno z rodzeństwa paliło papierosy od wielu lat, a drugie nie paliło ich w ogóle albo paliło je przynajmniej pięć lat krócej od pierwszego.

Każda z osób, które wzięły udział w tym badaniu, została poddana obserwacji przez specjalistów z The American Society of Plastic Surgeons (ASPS) – największej na świecie organizacji zrzeszającej chirurgów plastycznych. Co się okazało?

Stwierdzono, że osoby uzależnione od nikotyny miały znacznie więcej zmarszczek od swych niepalących braci i sióstr. Wieloletni nałogowi palacze mieli też obwisłą skórę na policzkach oraz worki pod oczami. Również w przypadku par bliźniaków, w których obydwie osoby były palące, stwierdzono, że stopień zniszczenia skóry był większy u tych, które paliły dłużej.

"Niech to da do myślenia palaczom, którzy przy następnej okazji będą kupować krem odmładzający, a zaraz potem paczkę papierosów" – czytamy na stronie internetowej jakrzucicpalenie.pl, działającej w ramach Narodowego Programu Zdrowia na lata 2016-2020.

Dlaczego palenie papierosów szkodzi skórze

Eksperci z amerykańskiej Mayo Clinic tłumaczą, że do przyspieszonego starzenia się skóry u nałogowych palaczy przyczyniają się następujące mechanizmy:

  • nikotyna powoduje zwężenie naczyń krwionośnych w zewnętrznych warstwach skóry, co osłabia dopływ krwi do skóry i w konsekwencji jej zaopatrzenie w tlen, a także ważne składniki odżywcze, takiej jak np. witamina A,
  • nikotyna oraz liczne substancje chemiczne występujące w dymie tytoniowym niszczą kolagen i elastynę, nadające skórze siłę i elastyczność,
  • do powstawania zmarszczek na twarzy przyczynia się też regularne podgrzewanie skóry przez palące się papierosy, a nawet mimika twarzy podczas palenia (np. marszczenie warg podczas zaciągania się dymem i mrużenie oczu w celu uniknięcia dymu).

Już 10 lat regularnego palenia wystarczy do tego, żeby skóra zaczęła się starzeć szybciej, niż wynika to z jej wieku biologicznego, skutkując pojawieniem się zmarszczek.

Warto jednak wiedzieć, że palenie niszczy nie tylko skórę twarzy. Eksperci ostrzegają, że przyczynia się także do przyspieszonego starzenia się i degeneracji skóry na innych częściach ciała, m.in. na ramionach.

Dowiedziono też, że długotrwała ekspozycja na dym tytoniowy może mieć negatywny wpływ na wygląd i kondycję skóry także u "biernych palaczy".

Dodajmy, że na liście zagrożeń dla skóry wynikających z oddziaływania substancji zawartych w dymie tytoniowym są nie tylko zmarszczki. Toksyny i wolne rodniki powstające podczas spalania wyrobów tytoniowych mogą także wywoływać lub nasilać choroby skóry, m.in. nowotworowe.

"Dym tytoniowy zawiera około 4 tysiące szkodliwych substancji, z czego 60 stanowią związki rakotwórcze, których przenikanie, głównie drogami oddechowymi, ma wpływ na cały organizm, w tym także na stan skóry" – podkreślają autorzy artykułu naukowego poświęconego wpływowi palenia tytoniu na stan skóry, który został opublikowany w Przeglądzie Lekarskim.

Zdrowie, uroda, pieniądze – czyli dlaczego warto rzucić palenie

Specjaliści ostrzegają, że skóra palących od dawna czterdziestolatków przypomina wyglądem skórę niepalących osób 70-letnich, a ponadto również, że na negatywne skutki palenia papierosów narażone są bardziej kobiety niż mężczyźni.

"Osoby palące mają suchą, szarą i zmęczoną cerę, na której występują charakterystyczne zmarszczki wokół ust. Stosunkowo często stosują zabiegi pielęgnacyjne, które mają pozytywny, ale krótkotrwały wpływ na stan skóry" – konstatują autorzy wspomnianej wyżej analizy z Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu, zaznaczając, że stałą poprawę wyglądu skóry można uzyskać tylko dzięki abstynencji nikotynowej.

Skóra zaczyna zaś młodziej wyglądać już po dwóch tygodniach od wypalenia ostatniego papierosa.

Źródła

Możesz ocenić ten artykuł:
Wiktor Szczepaniak

Wiktor Szczepaniak

Dziennikarz, absolwent Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Od wielu lat pracuje w ogólnopolskich mediach, specjalizując się najpierw w dziennikarstwie ekonomicznym (Puls Biznesu), a obecnie naukowym i medycznym. Posiada kilkuletnie doświadczenie w działalności public relations (Instytut Żywności i Żywienia). Interesuje się różnymi aspektami i uwarunkowaniami zdrowia, w tym zwłaszcza profilaktyką zdrowotną, psychologią zdrowia i medycyną spersonalizowaną, a także wpływem mediów na zdrowie publiczne.